Pierwsza runda była dość wyrównana i toczyła się w klinczu. W kolejnej Jayowi Silvie udawało się już powiększać swoją przewagę. Rozbijał przeciwnika pod siatką. W trzeciej, ostatniej, zdominował swojego rywala i go poddał. Zapiął duszenie trójkątne, po którym sędzia musiał zdecydować o zakończeniu pojedynku.
Starcie odbyło się w limicie wagi ciężkiej. W Polsce 37-latek był znany przede wszystkim jako zawodnik wagi średniej.
Wojownik urodzony w Angoli bił się dla Konfrontacji Sztuk Walki sześciokrotnie, ale mimo to stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych zawodników. Zwyciężył tylko w jednym ze starć - we wrześniu 2013 sensacyjnie znokautował ówczesnego mistrza, Michała Materlę.
ZOBACZ WIDEO: Film o Dariuszu Michalczewskim wejdzie do kin. "Scenariusz jest bardzo mocny"