Plotki o odejściu Sage'a Northcutta (11-2 MMA, 6-2 UFC) z organizacji UFC pojawiały się w mediach od wielu tygodni. Milczenie postanowił przerwać szef organizacji Ultimate Fighting Championship. Dana White zdradził, że kontrakt 22-latka zakończył się i nie został przedłużony.
- Pozwoliliśmy mu odejść. Sage jest młody, musi trochę popracować. Niech popracuje trochę w innym organizacjach i zobaczymy, gdzie ten dzieciak będzie za kilka lat. Może wtedy ponownie podpiszemy z nim kontrakt - zdradził Dana White.
Pierwszy pojedynek "Super" w organizacji UFC stoczył 3 października 2015 roku. Przez blisko 3 lata Northcutt ośmiokrotnie występował pod szyldem organizacji UFC. Co ciekawe, 22-letni zawodnik zwyciężył aż 6 pojedynków, a aktualnie kontynuował serię trzech wygranych z rzędu.
W UFC Sage Northcutt mógł liczyć na duże pieniądze. Jego podstawa za walkę wynosiła 60 tys. dolarów. Tyle samo mógł otrzymać za zwycięstwo. W przypadku wygranej więc Northcutt zgarniał 120 tys. dolarów.
Niewykluczone, że swoje kolejne pojedynki Amerykanin będzie toczył dla azjatyckiej organizacji ONE Championship, która ostatnio podpisała Eddiego Alvareza i Demetriousa Johnsona - byłych mistrzów UFC.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka o wygranej z Wachem i zadymie pod ringiem
Czy UFC powinno przedłużyć kontrakt z Sage'em Northcuttem? 
