W reprezentanta Serbii wykryto dwa zakazane sterydy - drostanolon oraz metanabol. Jego powrót do oktagonu UFC będzie możliwy dopiero w październiku 2020 roku, o ile amerykańska organizacja wcześniej nie zwolni Sekulicia.
Sekulić 15 września na gali w Moskwie przegrał po jednogłośnej decyzji sędziów z faworytem miejscowej publiczności, Ramazanem Emejewem. Przed podpisaniem kontraktu ze światowym gigantem wojownik z Nowego Sadu był gwiazdą i mistrzem wagi średniej federacji Serbian Battle Championship, dla której stoczył 14 pojedynków.
Sekulić to kolejna "ofiara" polityki antydopingowej UFC i współdziałającej z nią Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA). Wśród zawieszonych zawodników w ostatnich latach znaleźli się również Polacy, m.in. Piotr Hallmann czy Michał Oleksiejczuk.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Imponująca technika młodych piłkarzy Barcelony. Wśród nich jest Polak
Czy Stefan Sekulić powinien zostać zwolniony z UFC? 
