Błachowicz dzięki ewentualnej wygranej z Santosem może stanąć do walki o tytuł w kategorii półciężkiej. "Cieszyński Książę" aktualnie notuje serię czterech zwycięstw z rzędu, w tym dwóch przed czasem i jest sklasyfikowany na 4. miejscu w rankingu.
35-latek trenujący na stałe w Warszawie był gościem magazynu "Fighters", w którym został zapytany o zdanie na temat zachowania Conora McGregora, jednej z największych gwiazd amerykańskiej organizacji. Jan Błachowicz przyznał, że do tej pory nie miał okazji bliżej poznać Irlandczyka, ale osobiście zraził się do niego.
Zobacz także: Legenda KSW stoczy pożegnalny pojedynek
- Jego osoba przestała mnie interesować, jest mi obojętny. Strzeliłem na niego focha (śmiech). Jak był w Gdańsku to wyszedł do publiczności przed moją walką. Kiedyś go obserwowałem na Instagramie i wrzucił zdjęcie swoich butów i napisał "liżcie to". Personalnie mnie to trafiło, skoro on tak traktuje swoich fanów - powiedział Jan Błachowicz w rozmowie z Ewą Brodnicką i Mariuszem Serafinem.
Zupełnie w innym tonie polski zawodnik wypowiedział się o mistrzu wagi lekkiej, Chabibie Nurmagomiedowie, którego miał okazję poznać kilka lat temu.
Zobacz także: Artem Lobov znalazł nową organizację
- Chabib, który McGregora pokonał, zdeklasował i poniżył w walce, zachowuje się zupełnie inaczej. Spotkaliśmy się w Nowym Jorku i to on do mnie podszedł, jak już był mega gwiazdą, przywitał się, pogadał. Bez gwiazdorzenia. Taką osobę szanuje - dodał.
Jan Błachowicz walczy w UFC od 2014 roku i od tego czasu stoczył w największej światowej organizacji MMA 10 pojedynków, z których wygrał 6.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Adam Małysz dał popis na Dakarze. Były pilot Rafał Marton: Wrażenia były niesamowite!