KSW 47: "Pudzian" zabrał głos ws. związków partnerskich. "Jedźcie do Francji, tam się możecie całować"

Instagram / pudzianofficial / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski
Instagram / pudzianofficial / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski został poproszony o komentarz do wypowiedzi Zofii Klepackiej, która opowiada się przeciwko przywilejom dla homoseksualistów. - Jeśli obok mnie dwóch panów będzie się obściskiwało, to powiem brutalnie... - mówi "Pudzian".

W sobotę (23 marca) Mariusz Pudzianowski wystąpi na gali KSW 47. Rywalem byłego pięciokrotnego Mistrza Świata Strongman będzie Szymon Kołecki. W piątek 42-letni "Pudzian" był gościem kanału w serwisie YouTube dziennikarza Andrzeja Kostyry.

Ekspert poprosił gwiazdora KSW, by ten odniósł się do słów Zofii Noceti-Klepackiej, która kilka tygodni temu krytycznie wypowiedziała się ws. karty LGBT plus (dokument zawiera postulaty odnoszące się do bezpieczeństwa mniejszości seksualnych, a także edukacji dyskryminacyjnej w szkołach) podpisanej przez prezydenta stolicy, Rafała Trzaskowskiego - więcej TUTAJ.

42-letni Pudzianowski nie tylko zgodził się ze stanowiskiem naszej medalistki olimpijskiej ws. przyznania szczególnych przywilejów homoseksualistom, ale w sposób dosadny powiedział, co myśli na ten temat.

ZOBACZ: Marek Wawrzynowski: Ideologiczna walka o świat sportu >>

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki po meczu z Austrią. "Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Zaczyna się nowa reprezentacja"

- Jestem tolerancyjny dla tych ludzi, ale nie lubię, nie akceptuję obnoszenia się z tym wszystkim. Mi to nie przeszkadza, ale gdy obok mnie, metr ode mnie dwóch panów będzie się obściskiwało czy buzi sobie dawało, to powiem brutalnie: Wypier... wszego maja! Mówię to tak delikatnie. Takiego czegoś nie toleruję, ani nie zaakceptuję - zapowiedział "Pudzian".

Zawodnik MMA z Białej Rawskiej podkreślił to, że - jego zdaniem - w Polsce nie ma na to przyzwolenia, ani miejsca.

- Żyjemy w Polsce i nie próbujmy do Polski sprowadzać zachodu. Francja ma swoją kulturę, Anglia ma swoją kulturę, Polska ma swoją kulturę i tradycję, żyjmy w takim środowisku w jakim się wychowaliśmy. Jedźcie do Francji, tam się możecie całować, bzykać na ulicach, na ławkach, możecie sobie tam nawet na ulicy robić dobrze - zakończył gość Kostyry.

Źródło artykułu: