Były mistrz wagi średniej w oktagonie nie występował od listopada, kiedy na gali UFC 230 przegrał przez nokaut techniczny w trzeciej rundzie z Ronaldem Souzą. Po porażce, przeszedł zabieg kolana i szyi.
Zobacz także: Alistair Overeem mierzy siły na zamiary. "Na walkę o pas jest za wcześnie"
W związku z tym, konkrety odnośnie jego powrotu stoją pod znakiem zapytania. Chris Weidman uchylił jednak rąbka tajemnicy, kiedy gościł w programie "MMA Show" Ariela Helwaniego w ESPN. - Mam nadzieję, że wrócę latem. W czerwcu chciałbym być już w treningu - przyznał.
Dwukrotny pogromca legendarnego Andersona Silvy nie wykluczył zmian. Zauważył, że pomysł zmiany kategorii wagowej ze średniej na półciężką jest do przeanalizowania. - Nie wykluczam takiej możliwości. Może nie byłbym tam największym zawodnikiem, ale mógłbym namieszać - dodał.
Zobacz także: KSW 48: zmiana w karcie walk. Michał Michalski ma nowego rywala
Po utracie pasa mistrza w grudniu 2015 po ponad dwóch latach jego dzierżenia, Weidman zbyt długo myślał o jego odzyskaniu. - Skupiałem się tylko na tym, by znów być mistrzem. Teraz już o tym nie myślę. Chcę tylko wyjść i zdominować rywala, nieważne, w jakiej kategorii - opowiedział.
[color=black]ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Rasistowski skandal w Gdańsku! "Powinniśmy piętnować takie zachowanie a nie robimy kompletnie nic"
[/color]