Polka już jakiś czas temu ogłosiła, że jej najbliższą rywalką będzie Michelle Waterson. - Ona jest wielką wojowniczką i jest bardzo utalentowana. Jestem szczęśliwa, że to z nią się zmierzę - powiedziała Joanna Jędrzejczyk dla ESPN. Brakowało tylko potwierdzenia walki przez UFC.
To nastąpiło w piątek, gdy amerykańska organizacja przekazała oficjalną informację o pojedynku Jędrzejczyk - Waterson. Dojdzie do niego 12 października. Z tym, że nie w San Francisco, jak wcześniej nieoficjalnie donosiły media, a w Tampie. Będzie to walka wieczoru gali UFC Fight Night 161.
It's official!
— UFC (@ufc) August 9, 2019
We're headed to Tampa - headlined by @JoannaMMA vs @KarateHottieMMA. #UFCTampa pic.twitter.com/E6du4V3tJ9
Joanna Jędrzejczyk od lipca przebywa na Florydzie, gdzie przygotowuje się do swojego kolejnego występu w oktagonie. Dla Polki będzie to powrót do kategorii słomkowej, po próbie podbicia wyższej wagi (muszej).
W swojej ostatniej walce (odbyła się 9 grudnia ubiegłego roku) Joanna Jędrzejczyk przegrała z Walentiną Szewczenko (jednogłośną decyzją sędziów, więcej TUTAJ). Michelle Waterson 30 marca tego roku pokonała z kolei Karolinę Kowalkiewicz (jednogłośna decyzja sędziów, więcej TUTAJ).
Gala UFC Fight Night 161 będzie transmitowana na żywo w ESPN+.
ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Rafał Majka: Współpraca nie chciała iść dalej