Federacja KSW cały czas potrzebuje dopływu nowych gwiazd i to nie tylko takich, które są znane z MMA. Od wielu lat mile widziani są sportowcy z innych dyscypliny. Mamy już m.in. Mariusza Pudzianowskiego (strongman), Damiana Janikowskiego (zapasy), czy Szymona Kołeckiego (podnoszenie ciężarów).
MMA. KSW 51. Mariusz Pudzianowski zaskoczył tuż po walce. "Jestem dziadkiem" >>
Okazuje się, że lada moment do polskiej organizacji może dołączyć pięściarz. Po gali KSW 51 Martin Lewandowski ujawnił, że zgłosił się Izu Ugonoh, który niedawno zakończył karierę bokserską.
- Rozmawiamy z Izu, potwierdzam. Wcześniej to my za nim chodziliśmy, a teraz on sam się odezwał i zgłosił gotowość. Jesteśmy zainteresowani, ale szczegółów jeszcze nie mamy - mówi współwłaściciel federacji w rozmowie z mma.pl.
Izu Ugonoh kończy z boksem. "Nie słuchałem całej fali krytyki" >>
Ugonohowi wieszczono dużą karierę w boksie, ale nie wszystko poszło po jego myśli. 33-latek w lipcu tego roku został znokautowany przez Łukasza Różańskiego i zawiesił rękawice na kołku.
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Przybysz zwycięża na KSW 51. "Stoczyliśmy bardzo ciężką i wyniszczającą walkę"