Zawodnik wagi ciężkiej podczas spotkania z mediami zapewnił, że w piątek do klatki wyjdzie w pełni formy. - Czuję się bardzo dobrze, jestem świetnie przygotowany. W piątek w klatce pokażę, jak poszły przygotowania. Mam swój gameplan, mogę iść na wymianę ciosów. Publika się ucieszy - powiedział.
MMA. Jan Błachowicz: Jestem podekscytowany, on jest świetnym wojownikiem
Estończyk walczył już i w Polsce i przeciwko Polakom. Przegrywał, ale tym razem ma być inaczej. - Poprzednio miałem problemy z psychiką. Miałem trudną sytuację rodzinną. Teraz jest inaczej. Przegrywałem z Marcinem Tyburą i Michałem Andryszakiem, ale to nic strasznego. Pojawiały się różne kłopoty. Teraz mógłbym się im zrewanżować - skomentował.
Konkurentem byłego zawodnika M-1 Global będzie Daniel Omielańczuk. Jeżeli to Polak zwycięży, to wkrótce może bić się o pas ACA. Denis Smołdariew sam jednak myśli o tytule. - Po wygranej z Danielem Omielańczukiem mogę dostać pojedynek o pas. Teraz nie widzę innego zawodnika, poza nim, który miałby bić się o tytuł - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce": zobacz bonusy po KSW 51
Czołowego krajowego "ciężkiego" przyjezdny miał okazję poznać już wcześniej. - Znam go, trenowałem z nim w Warszawie kilka razy. Nie ma dla mnie problemu, żeby z nim się bić. Najciekawsze walki są bez przygotowanej taktyki - oznajmił.
MMA. ACA 101. Czołówka polskich zawodników w Warszawie. Transmisja w TVP Sport
Smołdariew często przyjeżdżał nad Wisłę. - W Polsce bardzo mi się podoba. Przyjeżdżałem tu już na zawody w judo. Zawodnicy wagi ciężkiej w Warszawie są mocni, zawsze idą do przodu. Lubię ich, to moi bracia Słowianie - podsumował.
Pomimo polskich wspomnień, Smołdariew nie zna jeszcze języka. Zapamiętał jednak nazwę jednej z wódek. - Za każdym razem staram się czegoś nauczyć. Idzie to topornie, to trudny język. Ale znam na przykład "Żubrówkę" (śmiech) - zakończył.
Gala ACA 101 odbędzie się w piątek, 15 listopada, w warszawskim EXPO XXI. Pojedynek Piotra Strusa z Witalijem Nemczinowem będzie walką wieczoru.