Chalidow u dwóch z trzech sędziów zwyciężył 1. rundę. W niej, pomimo sprowadzenia rywala, pozostawał najbardziej aktywny z pleców, kilka razy trafiając weterana UFC. Pozostałe dwie odsłony pojedynku arbitrzy jednomyślnie zapisali już na korzyść aktualnego mistrza kategorii średniej.
Dla Mameda Chalidowa była to trzecia porażka z rzędu w karierze. Z kolei Scott Askham jest niepokonany w KSW i po nokautach na Marcinie Wójciku i Michale Materli zdobył on kolejny cenny skalp w postaci wygranej z legendą polskiego MMA.
Zobacz także: Makabryczna kontuzja Overeema
Oto karty punktowe z walki wieczoru KSW 52:
#KSW52 Official Scorecard: Scott Askham def. Mamed Khalidov via unanimous decision (29-28 x 2, 30-27). pic.twitter.com/lGcYRDnkoW
— KSW (@KSW_MMA) December 9, 2019
Zobacz także: WBO nakazuje Anthony'emu Joshule walkę z Ołeksandrem Usykiem
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce". Aleksandra Rola o niedoszłych walkach z Karoliną Owczarz. "Od początku nie chciała ze mną walczyć"