MMA. Szymon Kołecki o Janikowskim: Najbardziej niebezpieczny z dotychczasowych przeciwników
Szymon Kołecki idzie jak burza w KSW. Na ostatniej gali w Gliwicach mistrz olimpijski znokautował Damiana Janikowskiego po twardym pojedynku. Były sztangista uważa, że ze strony świetnego zapaśnika czuł największe zagrożenie w karierze.
Zobacz także: UFC 245. Wyniki gali. Usman i Nunes obronili pasy
Dla Kołeckiego była to druga wygrana w KSW. W debiucie 38-latek pokonał Mariusza Pudzianowskiego. Starcie z Damianem Janikowskim, według mistrza olimpijskiego, było jednak najtrudniejszą przeprawą w dotychczasowej karierze.
"Dziękuję Federacji KSW za możliwość wzięcia udziału w tym fantastycznym wydarzeniu, a mojemu przeciwnikowi Damian Janikowski gratuluję świetnego przygotowania i bardzo dobrej postawy w walce. Uważam, że poza walką z Antkiem Chmielewskim była to najlepsza walka Damiana, a dla mnie był on najbardziej niebezpiecznym z dotychczasowych przeciwników" - dodał Kołecki.
Oto pełen wpis:
Zobacz także: Potężny nokaut na Oskarze Piechocie (wideo)
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": najlepsze akcje KSW 52, zobacz je w zwolnionym tempie