Parke prawdopodobnie pojawi się w klatce KSW na marcowej gali w łódzkiej Atlas Arenie. Na jednym z portali społecznościowych były zawodnik UFC napisał, że jego przeciwnikiem będzie Marcin Wrzosek, a obydwaj zawodnicy spotkają się po raz drugi. W pierwszej walce, 14 września w Londynie, Polak przegrał po niejednogłośnej decyzji sędziów.
Po pierwszej wygranej z Wrzoskiem Norman Parke zaczął domagać się od KSW nowej umowy. "Najpierw chcę, podpisać nowy, duży kontrakt, bo w przeciwnym razie pojawią się problemy. Po prostu jestem szczery" - napisał we wrześniu Parke.
Zobacz także: Marcin Różalski trenuje do walk na gołe pięści
Irlandczyk dopiął swego. Za pośrednictwem Instagrama fighter z Bushmills ogłosił, że jest zadowolony z nowej umowy, jaką podpisał z polską federacją.
Do tej pory Parke stoczył dla KSW sześć pojedynków, przegrywając tylko raz. W pokonanym polu zostawił on kolejno Łukasza Chlewickiego, Borysa Mańkowskiego, Artura Sowińskiego i Marcina Wrzoska.
Zobacz także: Wiaczesław Dacyk - największy skandalista w świecie MMA
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Trudne życie taekwondzisty. Aleksandra Kowalczuk: To było straszne
Czy Norman Parke w rewanżu pokona Marcina Wrzoska? 
na Instagramie 
na Facebooku 
