Brazylijka wychodziła do oktagonu z nożem przy gardle. Przegrała trzy wcześniejsze starcia, a na dodatek miała nałożoną karę czteromiesięcznego zawieszania ze względu na wpadkę dopingową. Pojedynek w Nowej Zelandii był dla niej potyczką o być albo nie być.
Priscila Cachoeira udowodniła, że da się pokonać przeciwności losu. I to wyjątkowo szybko, bo już w 40 sekund! Tyle potrzebowała, aby posłać na deski Shanę Dobson po podbródkowym.
Zwyciężczyni pobiła tym samym rekord pod względem najszybszego nokautu w historii kategorii muszej kobiet organizacji UFC.
Zobacz nokaut:
WHAT A KNOCKOUT!@PedritaPrvtUFC starts the show early at #UFCAuckland! pic.twitter.com/h3UffVtQKH
— UFC Europe (@UFCEurope) February 22, 2020
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Wasilewski o kulisach wyjazdu z Kinszasy. "Musieliśmy uciekać jak jacyś mordercy"
Zobacz także:
-> Boks. Deontay Wilder - Tyson Fury 2. Ujawniono oficjalne zarobki bokserów
-> Glory. Arkadiusz Wrzosek zmierzy się z Antonio Plazibatem w Antwerpii
-> MMA. Rocky Warriors Cartel 4. Wyniki gali. Igor Michaliszyn wygrał w walce wieczoru