MMA. UFC Fight Night. Claudia Gadelha - Angela Hill. Brazylijka porozbijana, ale zwycięska

Waldemar Ossowski 17.05.2020, 06:01

Claudia Gadelha nie zachwyciła formą na UFC Fight Night 172 w Jacksonville. Była pretendentka do pasa w wadze słomkowej wymęczyła wygraną z Angelą Hill dopiero po decyzji sędziów, którzy nie byli jednomyślni.

W tym artykule dowiesz się o:

UFC

Claudia Gadelha

Angela Hill

MMA. UFC Fight Night. Dan Ige - Edson Barboza. Sędziowie byli niejednogłośni

Hill bez kompleksów weszła w walkę z faworyzowaną Brazylijką. "Overkill" wywierała presję na Gadelhi i śmiało wchodziła z nią z bokserskie wymiany. W 2. rundzie Amerykanka trafiła Brazylijkę, posyłając ją na deski. Wydawało się, że to początek końca faworyzowanej "Claudinhi". Sensacja wisiała w powietrzu.

Mocne ciosy Hill wstrząsnęły Gadelhą i ta szybko zabrała się do pracy i nadrabiania strat. W kolejnych minutach dużo zwarcia i klinczu, inicjowanego przez brazylijską zawodniczkę. W ostatniej rundzie 31-latka wyraźnie zaznaczyła swoją aktywność. Ostatecznie sędziowie punktowali pojedynek w stosunku: 29-28 na korzyść Angeli Hill i dwa razy 29-28 dla Claudii Gadelhi.

Brazylijka odniosła drugi triumf z rzędu w UFC. "Claudinha" może liczyć na awans z 6. pozycji w rankingu kategorii słomkowej.