MMA. Marcin Różalski zna szczegóły kolejnej walki. "Przeciwnik dograny"
Wygląda na to, że po ponad dwuletniej przerwie pewny jest powrót Marcina Różalskiego. Były mistrz KSW w wadze ciężkiej poinformował, że zna już termin i miejsce kolejnej walki.
41-latek, mając na uwadze, że już kilkukrotnie przekładano jego walki w ostatnich dwóch latach, dodał, że jest pewien, iż teraz nic nie stanie na przeszkodzie, aby kibice ponownie zobaczyli go w akcji. Nawet pandemia koronawirusa.
W jakiej formule zawalczy Różalski? Czy będzie to MMA, K-1 a może starcie na gołe pięści? Tego zawodnik pochodzący z Płocka nie zdradza, tak jak nazwiska swojego przeciwnika.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz bonusy po gali KSW 53W swoim ostatnim występie, 13 kwietnia 2018 roku na gali DSF Kickboxing Challenge 14, Marcin Różalski pokonał na punkty Petera Grahama i zrewanżował się Australijczykowi za porażkę z 2014 roku.
W wyniku problemów finansowych federacji DSF Różalski w 2018 roku związał się umową z Babilon MMA, ale jego debiut w organizacji Tomasza Babilońskiego również nie doszedł do skutku.
Od kilku miesięcy w mediach społecznościowych "Różala" można zobaczyć jego treningi bez rękawic. Dlatego też fani domyślają się, że mogą zobaczyć swojego idola w pojedynku na gołe pięści. Tego typu walki promują w Polsce organizacje Wotore, Gromda oraz Krwawy Sport.
Czytaj także:
Dereck Chisora przejdzie do MMA
Kibice chcą pojedynku Tomasza Drwala z Mamedem Chalidowem