Swoich fanów zaintrygował Mamed Chalidow. Były międzynarodowy mistrz KSW wrzucił do mediów społecznościowych dłuższy zagadkowy wpis z zapowiedzią "czegoś dużego". 40-latek dołączył też swoje zdjęcie, na którym spogląda w dal.
"Życie przynosi dni, przez które musimy przejść samotnie, są uczucia, które trudno nam wyjaśnić słowami. To czas wewnętrznego dialogu, poszukiwania odpowiedzi i zaufania do siebie, do swojego wewnętrznego głosu. Czuję, że jestem na skraju czegoś dużego. I wierzę, że będziecie po mojej stronie. Czeka nas wielkie polowanie" - napisał Chalidow.
Na razie nie wiadomo, co na myśli ma polski wojownik. Od jakiegoś czasu pojawiają się jednak pogłoski o jego powrocie do oktagonu. Warto zaznaczyć, że obok wpisu oznaczył organizację MMA, w której walczy od 13 lat - KSW, a także jej współzałożyciela - Macieja Kawulskiego.
Chalidow to jeden z najwybitniejszych polskich zawodników MMA. W swoim dorobku miał pasy międzynarodowego mistrza KSW w wadze półciężkiej (2009-2011) i w wadze średniej (2015-2018).
- Ostatnie trzy pojedynki Chalidow jednak przegrał. Dwa razy musiał uznać wyższość Tomasza Narkuna, a w grudniu zeszłego roku poległ w starciu ze Scottem Askhamem.
Czytaj też:
-> MMA. UFC Vegas 10. Wyniki ważenia. "Tarantula" wyszedł na wagę z... tarantulą
-> MMA. Media: Conor McGregor zatrzymany za napaść na tle seksualnym
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): co za występ na KSW 54! Nowa gwiazda?