MMA. KSW 56. Michał Materla: Niczego się nie obawiam. Koncentruję się na tym, co mam zrealizować

14 listopada Michał Materla zmierzy się z Roberto Soldiciem w walce wieczoru KSW 56. Polak jest skazywany na porażkę przez bukmacherów i to wpływa na jego dodatkową motywację. Przed starciem z Chorwatem "Cipao" jest pewny siebie.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Michał Materla WP SportoweFakty / Marcin Cajdler / Na zdjęciu: Michał Materla
- To strasznie motywująca sytuacja. Miałem podobnie w pojedynku z Tomkiem Drwalem i Damianem Janikowskim jeśli chodzi o kursy - powiedział Michał Materla w kontekście roli underdoga bukmacherów w starciu z "Robocopem".

Roberto Soldić to mistrz KSW w kategorii półśredniej. Pojedynek z Materlą będzie dla niego nowym rozdziałem w polskiej organizacji, gdyż jest on zakontraktowany w wadze średniej (83,9 kg) - Na pewno to, że nie będzie to waga, w której docelowo się bije, będzie miało wpływ na jego dyspozycję - zauważa Polak.

Materla to były mistrz KSW, mający od kilku lat status żywej legendy polskiego MMA. Wielu kibiców przewiduje, że Soldić znokautuje "Cipao" na KSW 56. Sam zainteresowany nie lęka się jednak siły ciosu młodszego rywala. - Niczego się nie obawiam. Koncentruję się na tym, co mam zrealizować.

W przygotowaniach do pojedynku Materla korzystał z pomocy kolegów z Berserker's Team Szczecin. Szczególnie wartościowe okazały się sparingi z mańkutami, którzy imitowali styl walki Soldicia.

- Najbardziej pomagali mi mańkuci - Tomasz Romanowski i Maciej Jewtuszko. Starali się imitować styl Roberto. Z nimi pracowałem najwięcej, żeby się jak najlepiej przygotować - wyznał.

Gala KSW 56 będzie transmitowana w systemie PPV. Koszt dostępu to 40 zł.

Zobacz także:
-> Ofensywa KSW na zachodnim rynku. Polska organizacja MMA planuje galę w nowym kraju
-> MMA. EFM 4. Wyniki gali. Maciej Różański i Churszed Kachorow mistrzami organizacji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli Władimira Kliczko jeszcze nie widzieliśmy
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×