KSW pokazała dowód na złamanie nogi Grzebyka. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Twitter / Fot. Twitter/KSW / Andrzej Grzebyk ze złamaną nogą walczył prawie całą rundę podczas gali KSW 56.
Twitter / Fot. Twitter/KSW / Andrzej Grzebyk ze złamaną nogą walczył prawie całą rundę podczas gali KSW 56.

"Niesamowite!" - organizacja KSW skomentowała na twitterowym profilu zdjęcie rentgenowskie nogi Andrzeja Grzebyka. Niesamowite, że polski wojownik z taką kontuzją walczył prawie przez całą rundę podczas gali KSW 56.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=45469]

Andrzej Grzebyk[/tag] przegrał podczas sobotniej (14.11.) gali organizacji KSW z 40-letnim Litwinem - Mariusem Zaromskisenem (TUTAJ szczegółowa relacja z tej walki >>). Polak przegrał, bo już na początku pojedynku doznał złamania nogi. Mimo to dokończył I rundę. Dopiero wtedy okazało się, że nie jest w stanie wstać z maty.

- Sorry, że tak się stało. Noga się złamała - powiedział Grzebyk już po walce w wideo zamieszczonym na Facebooku (TUTAJ pisaliśmy o tym więcej >>). Dla Grzebyka była to pierwsza porażka od pięciu lat. Wcześniej tarnowianin wygrał dziewięć pojedynków z rzędu.

Organizacja KSW zamieściła na Twitterze zdjęcie RTG pokazujące złamaną nogę. Zobaczcie.

"NIESAMOWITE!! Zdjęcie rentgenowskie złamanej nogi Grzebyka. Zeszłej nocy walczył mimo takiej kontuzji prawie całą rundę!" - możemy przeczytać komentarz największej polskiej organizacji MMA.

Kontuzja jest poważna. Menedżer wojownika przekazał w rozmowie z naszym serwisem: "niestety przyszła informacja, że musi być operacja i będzie coś na gwoździach robione". Nie wiadomo jeszcze, kiedy Grzebyk będzie mógł wrócić do klatki.

A kolejna gala KSW już 19 grudnia 2020. W walce wieczoru Michał Kita zmierzy się z Philipem De Friesem o tytuł mistrzowski w kategorii ciężkiej. Do klatki wyjdzie także m.in. Borys Mańkowski.

ZOBACZ WIDEO: KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Manager w szoku po kontuzji Grzebyka. "Noga będzie składana na gwoździach"

Komentarze (0)