Poirier w walce wieczoru UFC 257 sprawił niemała sensację. "Diamond" przegrał pierwszą rundę, ale w kolejnej przeszedł do zdecydowanego ataku i znokautował Conora McGregora jako pierwszy zawodnik w MMA (czytaj relację >>>).
Fighter z Luizjany dzięki wygranej z Irlandczykiem może liczyć na starcie o mistrzowski pas w kategorii lekkiej. "Notorious" zapowiedział, że liczy na trzeci pojedynek z Poirierem. Aktualnie stan ich rywalizacji to 1:1.
Joanna Jędrzejczyk i Dustin Poirier wspólnie trenują w American Top Team na Florydzie pod okiem głównego trenera Mike'a Browna. Nic więc dziwnego, że olsztynianka oglądając UFC 257 ściskała kciuki za klubowego kolegę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!
"Mam wielki szacunek dla was obojga, Dustina Poiriera i Conora McGregora, ale bardzo się cieszę z wygranej Dustina. To zaszczyt dzielić z nim matę na treningu" - napisała Joanna Jędrzejczyk na Facebooku.
Podczas UFC 257 cenne zwycięstwo odniósł Marcin Prachnio. Polak pokonał jednogłośną decyzją sędziów Khalila Rountree i przerwał fatalną serię trzech porażek z rzędu (czytaj więcej >>>).
Czytaj także:
Szpilka negocjuje, dwaj rywale w grze
Królewskie powitanie McGregora