MMA. KSW 60. Sędzia musiał przerwać walkę o pas Tomasza Narkuna!

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip de Fries
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip de Fries

W walce wieczoru KSW 60 Philip de Fries (20-6) po raz kolejny obronił pas wagi ciężkiej. W rewanżu z Tomaszem Narkunem (18-4) Anglik wygrał przez TKO w drugiej rundzie.

W tym artykule dowiesz się o:

W klatce naprzeciw siebie stanęli mistrzowie KSW. W stawce znalazł się pas kategorii ciężkiej należący do Philipa de Friesa. Naprzeciw niego, już po raz drugi, stanął czempion wagi półciężkiej, Tomasz Narkun.

W pierwszym starciu, 23 marca 2019 r. na KSW 47 w Łodzi, Anglik pokonał Polaka przez jednogłośną decyzję.

Rewanż miał wyglądać zupełnie inaczej niż pierwszy pojedynek - deklarował Polak. 31-latek ze Stargardu nie zamierzał pozostawić decyzji w rękach sędziów i chciał znokautować de Friesa.

ZOBACZ WIDEO: Karolina Kowalkiewicz wraca do klatki UFC po fatalnej kontuzji. "To nie będzie pożegnalna walka"

Pojedynek zakończył się przed czasem, bo już w drugiej rundzie. Zwycięsko wyszedł z niego jednak przyjezdny.

Anglik szybko zdobył kontrolę. Przejął inicjatywę, dominował w parterze. W drugiej rundzie "F-16" zablokował rywala. Wykorzystał swoją siłę i rozbijał konkurenta. "Żyrafa" ledwo się bronił, nie miał możliwości, aby mu odpowiedzieć. W końcu sędzia Piotr Jarosz zlitował się nad Narkunem i przerwał starcie.

Tomasz Narkun wygrał dwie poprzednie walki. Pokonywał Ivana Erslana i Przemysława Mysialę poddaniami. Z kolei de Fries pozostaje niepokonany w KSW od kwietnia 2018 r. Wygrał pięć poprzednich walk. Rozprawił się między innymi z Michałem Kitą, Michałem Andryszakiem i Karolem Bedorfem.

Była to główna walka gali KSW 60. Wcześniej w Łodzi zwyciężyli między innymi Marian Ziółkowski i Marek Samociuk.

Zobacz także:
-> Sensacja w walce wieczoru PFL 1! Były mistrz UFC zatrzymany
-> Piekielny nokaut. Zawodnik otrzymał cios, kiedy wstawał z desek
-> Hit ogłoszony! Mariusz Pudzianowski poznał rywala na KSW 61

Źródło artykułu: