Wcześniej informowaliśmy, że Brzeski miał sporego pecha. Najpierw bowiem zmianie uległ jego rywal na gali Dana White's Contender Series. Kontuzjowanego Lorenzo Hooda zastąpił Dylan Potter.
Gdy Polak dotarł już do Las Vegas, gdzie miał zawalczyć 31 sierpnia, okazało się, że Potter otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. UFC postanowiło więc odwołać pojedynek, a 29-latek wraz ze swoim sztabem udali się do kraju (czytaj więcej >>>).
Menadżer Łukasza Brzeskiego, Artur Gwóźdź, na Twitterze poinformował jednak, że starcie udało się przełożyć na 14 września.
Gdzie Diabeł nie może tam Artnoxa pośleNajnowsze wieści z @ufc Łukasz Brzeski vs Dylan Potter przełożone na 14 września ‼️ Czyli wracamy jeszcze raz do Las Vegas @InTheCagePL @MMARocksPL @naszemma @MMA_PL @m_turski @DDurniat @babilon_tomasz pic.twitter.com/Hwu9Eqy5mE
— Artur Gwóźdź (@ArtnoxArtur) August 30, 2021
Brzeski ostatnie pojedynki toczył w organizacji Babilon MMA. Jest niepokonany od niemal czterech lat, a jego zawodowy rekord to 8 wygranych, 1 porażka i 1 remis.
Zobacz także:
Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku
Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu
ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!