Do tragedii doszło w niedzielne (5.09.) popołudnie na Drodze Wojewódzkiej nr 212 w gminie Cewice. Fordem mondeo podróżowały cztery osoby.
"Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują na to, że kierujący fordem 18-latek z powiatu bytowskiego najprawdopodobniej podczas wyprzedzania nie zauważył, że już jest wyprzedzany przez inny pojazd i gwałtownie skręcił w prawo. Wtedy stracił panowanie nad autem i wjechał w drzewo" - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł 19-letni pasażer. Był zawodnikiem klubu MMA z Bytowa.
"Tragiczna wiadomość trafiła w dniu dzisiejszym do naszego klubu. Zawodnik naszego klubu... nasz kolega i wielu z nas przyjaciel Kuba w wieku 19 lat opuścił nasze szeregi. Trzymaj się wojowniku. Do zobaczenia po drugiej stronie [*]" - poinformował Fight Club MMA FURIA Bytów & PAPAJ Gym.
Drugi z pasażerów w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Kierujący i trzeci pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Jak poinformowała KPP w Lęborku, kierujący fordem 18-latek nie był pod wpływem alkoholu, została od niego pobrana krew na obecność środków odurzających. Śledczy ustalili, że kierowca zaledwie kilka dni wcześniej zdał egzamin na prawo jazdy i "jeszcze nie nabył uprawnień do prowadzenia pojazdów".
Czytaj także: Przez 39 lat pozostawał w śpiączce. Jean-Pierre Adams nie żyje
Czytaj także: Nie żyje 29-letni bramkarz. Pozostawił dwie córki