Fiodor Jemieljanienko wraca do klatki! Pogromca Polaków dużo cięższy od legendy

W moskiewskiej VTB Arenie przed własnymi kibicami zawalczy Fiodor Jemieljanienko. Legenda MMA na świecie zmierzy się w walce wieczoru Bellator 269 z Timem Johnsonem. Różnica wagi między zawodnikami jest znacząca.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Fiodor Jemieljanienko Getty Images / Hans Gutknecht / Na zdjęciu: Fiodor Jemieljanienko
Fiodor Jemieljanienko wniósł na wagę 233,5 funta, gdy były zawodnik UFC zanotował wynik aż 264 funtów. Pogromca Daniela Omielańczuka i Marcina Tybury jest faworytem bukmacherów w pojedynku z "Ostatnim Carem".

Były mistrz legendarnej organizacji Pride FC powraca do klatki po blisko dwuletniej przerwie. 45-latek w ostatniej walce znokautował Quintona Jacksona. Rosjanin z Bellatorem jest związany umową od 2017 roku.

Z kolei Timothy Johnson ma zdecydowanie większą częstotliwość toczonych pojedynków od Jemieljanienki w ostatnich latach. Jego ostatnie walki z Rosjanami kończyły się jednak porażkami. Receptę na pokonanie Amerykanina znaleźli Witalij Miniakow i Walentin Mołdawski.

W Moskwie zawalczy także Katarzyna Sadura. Polka zadebiutuje w szeregach Bellatora mierząc się z Dariną Mazdjuk.

Karta walk gali Bellator 269 (za tvpsport.pl):

Karta główna:
Fiodor Jemieljanienko - Tim Johnson (waga ciężka)
Witalij Miniakow - Said Sowma (waga ciężka)
Usman Nurmagomiedow - Patrik Pietilia (limit umowny 72,5 kg)
Anatolij Tokow - Szaraf Dawłatmurodow (waga średnia)

Karta wstępna:
Kirił Sidelnikow - Rab Truesdale (waga ciężka)
Władimir Tokow - Aymard Guih (waga lekka)
Darina Mazdjuk - Katarzyna Sadura (waga musza)
Brian Moore - Nikita Michaiłow (waga kogucia)
Grachik Bozinjan - Aleksiej Szurkewicz (waga półśrednia)
Aiden Lee - Aleksander Osetrow (waga piórkowa)

Zobacz także:
"Klatka po klatce". Daniel Rutkowski zadebiutuje w KSW! "Przychodzi czas, w którym trzeba zrobić krok dalej"
Rutkowski zdradza dlaczego odszedł z zapasów. "To mi zapewni lepsze życie"

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Rębecki lepszy od Gamrota i Helda? "Powiedziałem to w euforii. To nasza największa perełka"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×