Serigne Ousmane Dia to kolejny wojownik, który przekonał się o sile pięści Mariusz Pudzianowski. Senegalski "Bombardier" na gali KSW 64 wytrzymał zaledwie 18 sekund. Okazuje się, że to zwycięstwo może Pudzianowi otworzyć drzwi do hitowego pojedynku.
Już od jakiegoś czasu był pytany, czy chciałby powalczyć o mistrzowski pas KSW w kategorii ciężkiej. Tytuł obecnie należy do Philipa De Friesa. Wygląda na to, że sam Anglik jest otwarty na starcie z "Dominatorem".
35-latek na Instagramie zamieścił zdjęcie Pudzianowskiego. Następnie poprosił fanów o opinię na temat walki z tym wojownikiem.
"Są inni w kolejce i będę szanował ich prawo do walki o tytuł, ale kto chciałby kiedyś zobaczyć tę walkę?" - zapytał De Fries przy fotografii Pudziana.
To byłoby wielkie wyzwanie dla byłego strongmena. De Fries zadebiutował w KSW trzy lata temu i wygrał wszystkie pojedynki. Na liście pokonanych znajdują się m.in. Karol Bedorf, Michał Kita, czy dwukrotnie Tomasz Narkun.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski skomentował walkę. Wystarczyły mu trzy słowa
Mieszane odczucia ekspertów po walce Pudzianowskiego. Pojawiło się nawiązanie do... Najmana
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Rębecki lepszy od Gamrota i Helda? "Powiedziałem to w euforii. To nasza największa perełka"