MMA-VIP wzbudza ogromne kontrowersje od momentu, gdy poinformowano, że jedną z twarzy tego freak-show jest gangster o pseudonimie "Słowik".
Burmistrz Wielunia Paweł Okrasa podszedł do tematu jednak zupełnie odmiennie. Dlaczego zdecydował się przystać na ofertę Marcina Najmana?
- Po odbyciu kary każdy ma prawo wrócić do społeczeństwa. Nigdzie, ale to nigdzie w KRS nie znalazłem nazwiska Zielińskiego. Wielkim nadużyciem jest więc mówienie, że miasto współpracuje z byłym gangsterem - powiedział "Gazecie Wyborczej".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii
W jego opinii na gali zyska miasto, jego mieszkańcy oraz hotele czy restauracje, a wszystko podsumował, że "kontrowersje wokół tej imprezy to jak burza w szklance wody".
Na takie słowa zdecydował się zareagować Marcin Możdżonek. Siatkarz - mistrz świata z 2014 roku - wyszedł z ciekawą inicjatywą dla Okrasy. Zaproponował coś w zamian "pato-widowiska", jak nazwał galę MMA-VIP.
"Panie burmistrzu Wielunia Pawle Okraso. Jeśli zrezygnuje Pan z organizacji pato-widowiska, sygnowanego twarzą brutalnego gangstera i Najmana, to przyjadę, wraz z moją fundacją i zorganizujemy za darmo trening i turniej siatkarski dla dzieci" - napisał w mediach społecznościowych.
Panie burmistrzu @wielunpl @kochamwielun Pawle Okraso. Jeśli zrezygnuje Pan z organizacji pato-widowiska, sygnowanego twarzą brutalnego gangstera i Najmana, to przyjadę, wraz z moją fundacją i zorganizujemy za darmo trening i turniej siatkarski dla dzieci. #Wieluń #patosport
— Marcin Możdżonek (@MarcinMozdzonek) January 21, 2022
Zobacz także:
Ostra reakcja polityków po decyzji Marcina Najmana. "Idiotyczny pomysł"
Oburzenie po ogłoszeniu przez Najmana miejsca gali