Organizacje zajmujące się freak fightami rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Jedną z najpopularniejszych i największych jest Fame MMA, która 26 marca zorganizuje już trzynastą galę z udziałem celebrytów. Jedną z największych gwiazd imprezy w Gliwicach będzie Norman Parke.
Popularny wojownik stoczy trzeci pojedynek w Fame MMA. Jego rywalem będzie dużo cięższy Paweł "Popek" Mikołajuw. Starcie byłej gwiazdy UFC z polskim raperem rozpala fanów do czerwoności.
Parke jest gotowy nie tylko na pojedynek z dużo cięższym przeciwnikiem, ale czeka też na jeszcze bardziej szalone wyzwania. Na InstaStories napisał, że byłby chętny na starcie dwóch na dwóch, czego jeszcze w historii Fame MMA nie było.
"Ludzie pytają mnie czy zawalczę w walce 2 vs 2. Jak najbardziej mógłbym zawalczyć w takiej formule. Ja i Ferrari na 2 innych zawodników Fame MMA" - napisał Parke i dodał, że pojedynek miałby się odbyć na zasadach MMA.
"Ferrari" to nie kto inny jak Amadeusz Roślik, gwiazda Fame MMA, który wygrał trzy z dotychczasowych sześciu pojedynków w tej organizacji.
Czytaj także:
Walka Polaka skradnie show podczas UFC 272? Rywal jest przekonany
Sasha Sidorenko przed walką o pas w czasie wojny. "Mentalnie jest gorzej. Wierzymy w zwycięstwo"
ZOBACZ WIDEO: Co za nokaut w Warszawie! Rywal padł niczym rażony piorunem
na Instagramie 
na Facebooku 
