Dagestańczyk to bez wątpienia jedna z legend MMA. "Orzeł" z Machaczkały, który w październiku 2020 roku, zakończył karierę w MMA, to były mistrz UFC w wadze lekkiej, niepokonany w 29-pojedynkach.
Nurmagomiedow zakończył karierę w wieku zaledwie 32 lat, głównie ze względu na prośbę matki, która nie chciała by walczył po śmierci jego ojca i mentora Abdulmanapa. I choć cały czas były mistrz jest kuszony kasowymi ofertami, danego słowa stara się nie złamać.
Nie jest tajemnicą, że Chabib Nurmagomiedow to jeden z ulubionych sportowców Władimira Putina i dyktatora Czeczeni, Ramzana Kadyrowa. Tak więc w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę i faktu, że codziennie w bestialskich atakach giną niewinni ludzie i dzieci, taki ruch ze UFC wydaje się mało stosowny.
ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta
Ultimate Fighting Championship nie podąża jednak śladem innych organizacji sportowych i nie nakłada sankcji na zawodników z Rosji. Pisał już o tym redaktor Artur Mazur w swoim tekście (czytaj więcej >>>). - Interesy polityczne w UFC, pomimo deklaracji White'a, zawsze są wysoko na liście priorytetów. A interes polityczny jest taki, że duża część zawodników, w tym gwiazd UFC, ma koneksje z Władimirem Putinem czy Ramzanem Kadyrowem. Taka jest niestety prawda. To smutne, bo świat nie powinien dopuszczać do tego, żeby autokraci wybielali się za pomocą sportu - mówił Tomasz Marciniak, ekspert i komentator Polsatu Sport.
Khabib Nurmagomedov celebrates after being inducted into the UFC Hall of Fame pic.twitter.com/SEEO1tNh5j
— SportsCenter (@SportsCenter) March 6, 2022
Tak więc fakty są takie - Nurmagomiedow jest wielkim sportowcem i w pełni zasłużył na dołączenie do galerii sław, ale moment na ogłoszenie tego jest niestosowny. Tym bardziej, że na UFC 272 walczyła też Maryna Moroz - ukraińska zawodniczka, która mówiąc o sytuacji w ojczyźnie rozpłakała się w oktagonie (czytaj więcej >>>).
Nurmagomiedow z kolei milczy w sprawie wojny, jaką rozpętał Putin. O zabranie głosu apelował do niego m.in. inny reprezentant Ukrainy w UFC, Igor Poterja. "Byłeś kochany przez miliony. Byłeś przykładem dla wielu zawodników. Karierę rozpocząłeś na Ukrainie. Mówisz o honorze i wierze. A teraz milczysz?" - taką odezwę w kierunku "Orła" skierował zawodnik z Kijowa.
Poniżej nagrania ze spotkań Nurmagomiedowa z Putinem i Kadyrowem:
Zobacz także:
-> KSW wpiera Ukrainę. Wspaniały gest i sankcja wobec Rosji
-> Narkun był bezradny. To była totalna dominacja Phila De Friesa [WIDEO]