Rośnie na wielką gwiazdę KSW. Popis Polaka, jest wciąż niepokonany
Szósty pojedynek gali KSW 69 nie zawiódł. Robert Ruchała (7-0) po spektakularnym występie zadał pierwszą porażkę Michele Baiano (7-1) z Włoch. Polak świetnie rozegrał pojedynek pod względem taktycznym.
W stójce Włoch pozostawał jednak równorzędnym rywalem dla Polaka, mocno trafiał, ale w momencie zagrożenia Ruchale bez problemów udawało się sprowadzać rywala do parteru. Tam dominacja 23-latka nie podlegała dyskusji.
Robert Ruchała udowodnił, że jednym z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w Polsce. 23-latek z Nowego Sącza ma już na swoim koncie siedem zwycięskich pojedynków, w tym cztery dla KSW.
Po pokonaniu byłego mistrza Armia Fight Night, Patryka Kaczmarczyka, Ruchała odprawił kolejnego czempiona. Baiano w grudniu ubiegłego roku zwyciężył przez nokaut techniczny w czwartej odsłonie z wcześniej niepokonanym Bakhtiyarem Abdulaevem i sięgnął po pas organizacji Slam FC.
W walce wieczoru KSW 69 Sebastian Przybysz będzie bronił mistrzowskiego pasa w wadze koguciej, mierząc się z Werllesonem Martinsem. Transmisja trwa w Viaplay.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie