W tym artykule dowiesz się o:
O gali
KSW 50 będzie już czwartą z tegorocznych gal Konfrontacji Sztuk Walki, z czego pierwszą zagraniczną. Polski potentat po imprezach w Łodzi, Lublinie i Trójmieście powróci do Londynu.
W karcie pojedynków znalazło się dziewięć walk, z czego stawką trzech będą tytuły mistrzowskie KSW. O trofea zmierzą się Tomasz Narkun i Przemysław Mysiala, Philip De Fries i Luis Henrique oraz Marcin Wrzosek i Norman Parke.
Gala transmitowana będzie w płatnym systemie pay per view. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 19:00 czasu polskiego.
Na następnej stronie dowiesz się, co wydarzy się w walce kobiet.
Aleksandra Rola vs Catherine Costigan
Kobiece MMA rządzi się swoimi prawami. W walkach pań trudno jest wskazać faworytkę starcia. A co dopiero w sytuacji, gdy w klatce skonfrontują się młoda, utalentowana, ale nieprzetestowana w zawodowstwie Polka i 39-letnia weteranka.
Costigan jest z pewnością fighterką bardziej doświadczoną. Wygrywała amatorsko, dobrze radziła sobie podczas gal Cage Warriors, dostała również angaż w BAMMA i Invicta FC.
Zdarzały jej się jednak wpadki, a na dodatek nie walczyła od 2,5 roku. Aleksandra Rola jest natomiast podbudowana dwoma zwycięstwami podczas mniejszych gal i zniecierpliwiona przed debiutem w KSW. Polka powinna dać sobie radę.
Typ: Rola, decyzja.
Na następnej stronie dowiesz się, kto wygra w walce byłych mistrzów KSW i FEN.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #35 (całość): Martin Lewandowski i Marcin Wrzosek przed KSW 50
Dricus Du Plessis vs Joilton Santos Lutterbach
Po prawie rocznej przerwie do klatki powróci Dricus Du Plessis. Afrykaner podczas KSW 45, również w Londynie, przegrał przez bolesny nokaut z Robertem Soldiciem. Zawodnik z Pretorii stracił tym samym tytuł wagi półśredniej.
Po klęsce 25-latek przeniesie się na stałe do kategorii średniej. "Stillknocks" nie będzie miał jednak łatwego zadania. W SSE Arenie skonfrontuje się z rozpędzonym i bardzo pewnym siebie Santosem, który Polskę powinien dobrze wspominać. W Fight Exclusive Night został mistrzem.
"Peregrino" w FEN zdobył jednak tytuł kategorii lekkiej, a w ostatnim czasie mierzył się w limicie półśrednim. Sądzę, że dla Brazylijczyka z Niemiec wyższy limit może okazać się być zbyt dużym przeskokiem.
Po wyrównanej walce Du Plessis przerwie passę sześciu zwycięstw z rzędu Santosa. Zawodnik z RPA wygra po dobrym starciu i przybliży się do dokończenia trylogii z Robertem Soldiciem.
Typ: Du Plessis, decyzja.
Na następnej stronie dowiesz się, jak karierę zakończy Antoni Chmielewski.
Antoni Chmielewski vs Jason Radcliffe
Nigdy bym nie przypuszczał że pojedynek z udziałem Antoniego Chmielowskiego w ogóle odbędzie się na gali KSW 50. A co dopiero można powiedzieć, jeśli okazuje się, że to jedno z najciekawszych zestawień?
Walkę Chmielewskiego z Jasonem Radcliffe'em przede wszystkim ominęły kontuzje, które wyjątkowo napsuły krwi współwłaścicielom Konfrontacji Sztuk Walki przed imprezą w Londynie. Dzięki temu można być spokojnym o przygotowanie obu zawodników. Mieli pełen okres przygotowawczy, który godnie przepracowali.
Obaj zawodnicy są, moim zdaniem, na zbliżonym poziomie. Przeciętnym. Chmielewski powróci po trzech porażkach z rzędu, z ostatnią wygraną odniesioną przeszło trzy lata temu. Ale weźmy pod uwagę, z kim przegrywał, w jakim stylu i w jakich okolicznościach.
Na dodatek w Wielkiej Brytanii będzie kończył swoją karierę. A ta zasługuje na godny finisz. Radcliffe poprzednie porażki ponosił przed czasem. I zazwyczaj bardzo szybko. W 35 sekund znokautował go Oskar Piechota.
Sądzę, że historia się powtórzy i Brytyjczyk przegra po uderzeniach po raz kolejny. Ale tym razem po TKO w rundzie drugiej.
Typ: Chmielewski, (T)KO, runda 2.
Na następnej stronie dowiesz się, czy nokaut padnie w walce Janikowski vs Giles.
Damian Janikowski vs Tony Giles
Tony Giles dał się już poznać jako człowiek, który umie podkręcić atmosferę przed walką. Nie wydaje mi się jednak, że "Rhino" to dobry zawodnik MMA. A jeżeli rzeczywiście sporo potrafi, to sprytnie ukrywał to w swoich dotychczasowych pojedynkach.
Brytyjczyk mierzył się z bardzo przeciętnymi rywalami. Jego bilans wygląda bardzo dobrze, ale nie miał okazji do testów z czołówką. Ambicji do sportowych sprawdzianów odmówić nie można Janikowskiemu, który chętnie mierzył się z najlepszymi.
W ten sposób polski zapaśnik powróci do klatki po dwóch porażkach przed czasem. Sądzę, że klęski były tylko wypadkiem przy pracy. Medalista z igrzysk olimpijskich potrzebuje szybkiego, łatwego i przyjemnego zwycięstwa, aby podbudować swoje morale. Sądzę, że KSW 50 będzie idealną szansą, aby taki triumf zdobyć.
Typ: Janikowski, (T)KO, runda 1.
Na następnej stronie dowiesz się, kto zostanie tymczasowym mistrzem wagi lekkiej.
Norman Parke vs Marcin Wrzosek
Po kontuzji Mariana Ziółkowskiego KSW wybrnęło najlepiej jak mogło. W przypadku urazu któregoś z zawodników czekał godny zastępca - były zawodnik UFC, w przeszłości mistrz KSW, Marcin Wrzosek.
"Polski Zombie" dostanie w Londynie kolejną szansę, aby powrócić na tron Konfrontacji Sztuk Walki. Wejść na szczyt będzie jednak trudno, ponieważ Norman Parke będzie zdecydowanym faworytem pojedynku.
"Stormin", który znany jest z niezwykle krnąbrnego charakteru, jest jednym z najlepszych zawodników, którzy kiedykolwiek walczyli w Polsce. Irlandczyk z północy po prostu zasługuje na to, aby zostać mistrzem KSW.
Parke przyzwyczaił jednak, że nie wygrywa przed czasem. Sądzę, że na dystansie pięciu rund w iście bokserskim stylu wypunktuje Polaka i po 25 minutach będzie mógł cieszyć się z nowego trofeum w kolekcji.
Typ: Parke, decyzja.
Na następnej stronie dowiesz się, czy w klatce KSW dojdzie do wielkiej sensacji.
Roberto Soldić vs Michał Pietrzak
Kontuzja wykluczyła z udziału w KSW 50 mocnego Patrika Kincla, który miał przetestować i tak stawianego w roli faworyta Roberto Soldicia. Czecha zastąpił solidny Michał Pietrzak i takiego zastępstwa, biorąc pod uwagę czas, jaki pozostał do gali, nie wolno krytykować.
Nie mam jednak wątpliwości, że potyczka zakończy się missmatchem. Powtórka z rozrywki z walki z Krystianem Kaszubowskim to jedyny schemat, który potrafię sobie teraz wyobrazić. Padnie nokaut po około dwóch minutach starcia.
Moim zdaniem jedyna szansa dla Pietrzaka to szczęśliwe uderzenie i znokautowanie Soldicia. Byłaby to największa niespodzianka ostatnich lat w KSW, szanse na nią daję jednak minimalne. Jest to zawodnik, który może coś osiągnąć w Konfrontacji Sztuk Walki. Ale na pewno nie teraz.
Typ: Soldić, (T)KO, runda 1.
Na następnej stronie dowiesz się, czy Tomasz Narkun obroni pas wagi półciężkiej.
Tomasz Narkun vs Przemysław Mysiala
Pomimo tego że do klatki "Żyrafa" powróci po porażce z Philipem De Friesem, mało kto spodziewał się, że jego rywalem będzie zawodnik pokroju Przemysława Mysiali. "Miśkowi" nie można odmówić waleczności, ale należy poważnie się zastanowić, czy z miejsca powinien otrzymać szansę starcia o pas mistrzowski KSW.
Tomasz Narkun nie jest ulubieńcem kibiców KSW, ale walkami z Mamedem Chalidowem udowodnił swoją sportową wartość. Potrafi wiele, a zwłaszcza w parterze. To właśnie w tej płaszczyźnie powinien rozprawić się z Mysialą.
Mieszkający w Wielkiej Brytanii Polak nie radził sobie w walkach z najlepszymi - przegrywał między innymi w Bellator MMA z Muhammadem "King Mo" Lawalem. W starciu z Tomaszem Narkunem uratować go może jedynie lucky punch.
Typ: Narkun, poddanie, runda 2.
Na następnej stronie dowiesz się, czy Philip De Fries pokona Luisa Henrique.
Philip De Fries vs Luis Henrique
Złośliwi twierdzą, że o poziomie wagi ciężkiej KSW świadczy fakt, że o pas zmierzą się zawodnicy, którzy nie dali sobie rady w UFC. De Fries i Henrique dość szybko pożegnali się ze światowym potentatem.
Karierę z KSW Anglik i Brazylijczyk rozpoczęli bardzo dobrze. Zawodnik z Sunderlandu zdobył pas już w debiucie i dwukrotnie go obronił, natomiast "KLB" dobrze pokazał się podczas gali w Trójmieście.
Z uwagi na to, że Henrique walkę wziął w zastępstwie za Damiana Grabowskiego, sądzę, że De Friesowi uda się go pokonać. Myślę, że Brytyjczyk wygra przed czasem - przez poddanie. Nie będę jednak wielce zaskoczony, jeżeli okaże się, że się myliłem. Tutaj w końcu może się zdarzyć wszystko. Przecież to waga ciężka.
Typ: De Fries, poddanie, runda 3.
na Instagramie 
na Facebooku 
