"Klatka po klatce". Tego się o Robercie Soldiciu nie mówi. "To nie było potrzebne"

- Nikt o tym nie mówi. Nie podobało mi się, że Soldić go tak dobijał. Trochę tych walk nabił. Też nie jest to zawodnik, który pierwszy raz kogoś znokautował i nie wie, jak po nokaucie się zawodnik zachowuje. Soldić często nokautuje i przyzwyczajony jest do tego, że ktoś pada. Pewne rzeczy można dostrzec. Ja w telewizji widziałem, że po tym lewym Mamed był wyłączony i potem poszedł młotek. Nie można go z tego rozliczyć. Potem poszedł drugi, a potem sędzia wszedł, a on jeszcze szukał, aby go trafić - mówi Marian Ziółkowski, zawodnik federacji KSW.

Komentarze (11)
avatar
Gregson83
22.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest sport???chyba sport ludzi którzy dopiero wychodzą z jaskiń 
Hedgehog
21.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lał nieprzytomnego, to są chore zawody. 
avatar
JOP-e
21.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przy każdej walce z nokautem tak jest i Khalidow też tak dobija(ł). Teraz krytyka ponieważ faworyt został znokautowany i KSW straci żywą reklamę. Czas na emeryturę...... 
avatar
Pionar
21.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prawda. Solodicia powinni zdyskwalifikować.!!!! 
avatar
Grzegorz Mm
21.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klatka po klatce. Lol