Sauber nie dojechał do mety w Bahrajnie

Nawet połowy dystansu nie przejechały samochody zespołu Sauber - najpierw z wyścigu odpadł Kamui Kobayashi, a potem Pedro de la Rosa także musiał się wycofać. Obu kierowców wyeliminowały problemy z hydrauliką samochodu napędzanego silnikami Ferrari. Choć o punktowane miejsca byłoby bardzo trudno, to dotarcie do mety w pierwszym wyścigu po przejęciu zespołu przez założyciela - Petera Saubera, byłoby pozytywnym akcentem.

Paweł Krupka
Paweł Krupka

Pedro de la Rosa (nie ukończył): Miałem dobry start, ale potem straciłem pozycje kiedy musiałem wyjechać poza tor by ominąć samochody zamieszane w kolizję. Na trawie straciłem przyspieszenie i niektóre samochody były w stanie mnie wyprzedzić, więc kiedy wróciłem na zakręcie czwartym byłem już kilka pozycji do tyłu. Czułem, że mieliśmy samochód zdolny do walki o punkty, i wciąż była szansa na osiągnięcie tego, ale potem zostałem wezwany do garażu na okrążeniu 29. z powodu problemów z hydrauliką.

Kamui Kobayashi (nie ukończył): Niestety to był krótki wyścig dla mnie, ponieważ na 12. okrążeniu straciłem wspomaganie kierownicy i od tego momentu pojawił się problem z hydrauliką. Miałem całkiem dobry start i zyskałem cztery pozycje, ale potem przytarłem oponę. Będąc mądrym po szkodzie, uważam że lepiej byłoby wystartować na bardziej miękkiej mieszance. Pedro na niej był szybszy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×