Hirvo, pora się obudzić - zapowiedź Rajdu Bułgarii
Rajd Bułgarii debiutuje w Rajdowych Mistrzostwach Świata, podobnie jak Rajd Polski do najwyższej klasy rajdów awansował z cyklu Mistrzostw Europy. Impreza ta w ubiegłym sezonie miała status WRC Candidate, a tuż po zakończeniu rajdu w 2009 roku wystawiono bardzo pozytywną opinię odnośnie przygotowania imprezy.
Podczas tego weekendu wszyscy kierowcy będą mieli równe szanse - każdy pojedzie tak dobrze jak doskonały stworzył opis trasy. O tej faworyci wypowiadali się pochlebnie, jednak niektórzy zwracali uwagę na wiele zacieśniających się zakrętów, na które trzeba uważać. Ten pierwszy z czterech przewidzianych w kalendarzu na ten rok rajdów asfaltowych będzie odbywał się w scenerii górskiej, co dodatkowo przyciąga kibiców - w tym roku, jak podaje organizator Rajd Bułgarii ma odwiedzić kilkanaście tysięcy widzów. Nad ich bezpieczeństwem będzie czuwała okrągła liczba 1000 osób.
Trasa rajdu została podzielona na trzy etapy (piątek, sobota, niedziela). Pierwszego i trzeciego dnia załogi będą miały do pokonania po cztery odcinki specjalne, zaś w sobotę sześć. Poszczególne oesy nie różnią się charakterystyką nawierzchni - wszędzie jest wyboiście i trzeba mocno uważać na cięcia zakrętów, bowiem nie każde cięcie może wiązać się z zaoszczędzeniem czasu, a nawet wręcz przeciwnie. Dodatkowo synoptycy przewidują opady deszczu w okolicach rajdu, co jeszcze bardziej utrudni zmagania.
Z pewnością głównym faworytem imprezy jest Sebastien Loeb, który na asfaltach rządzi od kilku lat. Aktualny lider cyklu WRC na pewno po tym weekendzie pozostanie na swojej pozycji, chociaż - jak sam stwierdził - nie wie, czy to na pewno on będzie najszybszym z kierowców Citroena. Dominatorowi może zaszkodzić Sebastien Ogier, który zwyciężył w ostatnim rajdzie w Portugalii. To pierwsze zwycięstwo Francuza dało mu wiele pewności siebie i napędza do jeszcze większego wysiłku.
Wiele też mówi się o Petterze Solbergu. Norweg zmienił pilota, od tego rajdu na prawym fotelu u byłego kierowcy Subaru będzie siadał Chris Patterson. Załoga Citroena C4 wygrała odcinek testowy, co dobrze nastroiło najszybszy prywatny zespół przed pierwszym odcinkiem specjalnym.
Wobec silnej pozycji Citroena ostatnio bezsilny był Ford. Kierowcy BP Ford Abu Dhabi World Rally Team nie mogą zaliczyć pierwszej części sezonu do udanych, dlatego przed tym rajdem zespół przeprowadził o wiele dłuższe testy. Wszystko po to, aby Mikko Hirvonen się przebudził i stracił jak najmniej punktów do Loeba. Wiele obiecuje sobie po tym rajdzie Jari-Matti Latvala wyraźnie stwierdził, że ich FOcusy są o wiele bardziej dopracowane niż na Rajdzie Hiszpanii w ubiegłym roku. To pozwala mieć nadzieję na dobry występ w tym rajdzie.
Zmagania załóg startujących w Rajdzie Bułgarii 2009
