Mark Webber: Wyścig nocny w Singapurze jest wyjątkowy. Ma się wrażenie, że kibice są bardzo blisko toru i jest to bardzo przyjemne. Mam nadzieje, że poprawie mój wynik z poprzedniego sezonu, a wysoki docisk który jest tutaj potrzebny, powinien pasować naszemu samochodowi. Tor jest podobny do tego z Monako czy Budapesztu, a my się dobrze czuliśmy na tych obiektach. Teraz mam nadzieję na solidne punkty. Jeszcze nie ścigaliśmy się w nocy na mokrym torze i będzie ciekawie, jeśli takie coś się nam przydarzy.
Sebastian Vettel:: Nocny wyścig w Singapurze to niezapomniane wrażenie. Najważniejsze jest dobre podejście do zmiany czasu. Będę spał do popołudnia, żeby organizm myślał że jestem w Europie. Tor ma 23 zakręty, więc znalezienie odpowiedniej linii jazdy bez dotykania bariery jest bardzo ważne. Jest tu spora nierówność co wymaga od kierowcy sporej koncentracji. Również obiekt jest bardzo wymagający dla hamulców. Singapur oferują fanom Formuły 1 fantastyczne widowisko. Bolidy wyglądają w telewizorach jak grze komputerowej.
