Pietrow i Heidfeld po wyścigu: Kluczem do sukcesu były kwalifikacje

Nie udało się kierowcom Lotus Renault GP stanąć na podium tak jak to miało miejsce w poprzednich wyścigach. Pietrow uważa, że gdyby zakwalifikowaliby na wyższych pozycjach, to wynik mógł być znacznie lepszy.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Witalij Pietrow (9. miejsce): Dziewiąte miejsce i dwa punkty są dla zespołu dobrym rezultatem. Nie udało nam się zakwalifikować na wyższych pozycjach i stąd ten wynik. Jesteśmy jednak trochę zawiedzeni, że nie podjęliśmy wyzwania w walce o wyższe miejsce. Mogliśmy zdobyć więcej punktów, ponieważ strategia była dobra. Wciąż musimy się jednak poprawić, dlatego trzeba przeanalizować dane z wyścigu. Wtedy dowiemy się co było nie tak. Teraz udajemy się do Turcji i tam będziemy chcieli powtórzyć wynik z Australii i Malezji.

Nick Heidfeld (12. miejsce): Pomimo startu z 16 pozycji, to nie jestem zadowolony z mojego miejsca. Start był słaby, ale jechałem agresywnie w pierwszym zakręcie i zyskałem kilka pozycji. Potem niestety miałem problemy z KERS, ponieważ nie byłem w stanie używać jego pełnej mocy. Nie pomagało mi to wyprzedzaniu i obronie pozycji. Wydaje się, że nasze tempo na miękkiej mieszance nie było złe, ale ciężko było wyprzedzać inne samochody. Zdecydowaliśmy się na szybszą zmianę opon, żeby mieć wolny tor przed sobą. Niestety Perez i Sutil zjechali na tym samym okrążeniu i nie mogliśmy zrobić nic więcej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×