Tegoroczny, 65. Rajd Polski zyskał dobre noty obserwatorów FIA, pieczętując tym samym swój awans do Rajdowych Mistrzostw Świata. Dzięki temu w przyszłym roku na szybkich, szutrowych trasach wokół Mikołajek zobaczymy całą czołówkę zawodników z zespołów fabrycznych.
Spodziewaliśmy się korzystnej dla nas decyzji Światowej Rady Sportu Motorowego FIA. Już w grudniu ubiegłego roku Rajd Polski znalazł się przecież w pierwszej wersji kalendarza na sezon 2009. Miłym bonusem jest przyznanie nam również rundy mistrzostw świata juniorów. A wszystko to oczywiście wspaniała nagroda dla całego zespołu organizującego "Polski", za nasz wieloletni wysiłek i ciężką pracę.
Mistrzostwa świata w Polsce to również zasługa zawodników, wspaniałych kibiców i dziennikarzy. To dzięki nim wokół Rajdu Polski panuje zawsze świetna atmosfera. Ostatni weekend czerwca 2009 będzie dla wszystkich wielkim, sportowym świętem, powiedział Tomasz Bartoś, dyrektor Rajdu Polski.
Problemem okazał się jednak superoes, który podczas tegorocznej edycji Rajdu Polski nie był jeszcze ukończony. Tor równoległy miał zostać rozbudowany, a także wyposażony w mostek i zaplecze socjalne. Jednak wszelkie działania wstrzymano, bowiem zgody nie wyraziła Polska Akademia Nauk, właściciel terenu, na którym zbudowano superoes.
Wszystko wskazuje więc na to, że organizatorzy Rajdu Polski, władze Mikołajek i PAN znaleźli się w sytuacji patowej. Sprawa otarła się już o wyższe szczeble władzy, odpowiednie pisma wystosowano bowiem do marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, a także do ministra sportu. Efektów jednak do tej pory nie widać, a jak wiemy przy takim przedsięwzięciu każdy dzień zwłoki to strata.