2,6 sekundy do Loeba - po pierwszym dniu Rajdu Norwegii

A wszystko stało się na ostatnim piątkowym oesie. Mikko Hirvonen dał sobie wlepić prawie 10 sekund i spadł z pozycji lidera oddając pierwsze miejsce właśnie Loebowi. Ale zacznijmy od początku....

W tym artykule dowiesz się o:

Tak jak wszyscy oczekiwali pierwszy dzień rajdu rozgrywany był w typowo zimowych warunkach. Temperatura powietrza spadła grubo poniżej zera i warunki do ścigania po śniegu były niemalże idealne.

To i nie tylko sprawiło, że po pierwszym dniu liderem jest Sebastien Loeb. Francuz dosłownie na ostatnim odcinku specjalnym dnia pokonał rywali i rzutem na taśmę wdarł się na szczyt klasyfikacji generalnej. Na niespełna 9-kilometrowym Kirkenaer Loeb zdołał wyprzedzić całą konkurencję. Kierowca Citroena przez cały dzień nie zachwycał, wygrał tylko dwie próby (numer 3 i 9), najczęściej notując 2-4 miejsca. To jednak wystarczyło aby obronić się przed głównymi rywalami i na koniec pierwszego etapu zając pierwsze miejsce.

Będący po etapie na drugiej pozycji Mikko Hirvonen zarzekał się, że nie przepuścił Loeba i starał się jak mógł, aby nie oddać prowadzenia. Fiński kierowca Focusa na mecie 9 oesu stwierdził, że przyczyną jego słabego czasu był brak kolców w tylnej oponie. To – według Hirvonena – jedyny powód przez który przegrał z Loebem fotel lidera. Jazda lidera BP Ford Abu Dhabi przez większość dnia napawała optymizmem i gdyby nie zachowanie na ostatnim oesie były to dla niego bardzo udany dzień. Hirvonen wygrał najwięcej prób (oesy 2,4,5 oraz 8) nie uginając się pod presją konkurentów. Wywalczył to, że w sobotę będzie rozpoczynał jako drugi, a co za tym idzie uzyskał pewien handicap w stosunku do Loeba.

Za czołową dwójką jak cień podąża Jari-Matti Latvala. Jadący drugim Focusem Fin starał się ile mógł aby nie stracić dystansu do czołowej dwójki i udało się. Strata 24,9 s. jest do odrobienia aczkolwiek Latvala będzie raczej myślał o bronieniu dobrego miejsca na podium przed atakami będących za nim dwóch Citroenów. Latvala nie wygrał żadnego odcinka, ale notował czasy w pierwszej trójce i to dało mu mocną pozycję przed trudnym sobotnim etapem.

Kolejne załogi liczą swoje straty w minutach. Czwartym kierowcą na mecie piątkowego etapu okazał się Dani Sordo W C4 WRC. Hiszpan na mecie narzekał na dobór opon i jak stwierdził stracił sporo czasu przez brak doświadczenia w jeździe po śniegu. Jego strata do Loeba wynosi 1 min. 8,6 sek.

Ku uciesze norweskich kibiców w debiucie w nowej rajdówce dobrze radzi sobie Petter Solberg, który na swoje konto zapisał pierwszą próbę. Krótki superoes były mistrz Świata w Xsarze WRC pokonał najszybciej i przez jedną noc był liderem rajdu. Jednak gdy przyszło do prawdziwego ścigania nie miał już szans z bardziej dopracowanymi technologicznie autami. Przed sobotą Solberg traci 1,5 min i jest piąty w generalce. Niesamowicie dobrze wrażenie zrobił w piątek P.G. Andersson jadący dawno nie widzianą na trasach mistrzostw Świata Skodą Fabią WRC. Młody Szwed wygrał dwie próby pod rząd (oesy 6 i 7), w obu pokonując Latvalę. To dało mu komfort psychiczny, który ma zamiar wykorzystać w kolejnych etapach rajdu. Ciasną trójkę zamyka Henning Solberg, którego strata do młodszego brata wynosi niespełna 8 sekund. Najszybszy kierowca Stobarta radził sobie jak mógł i na mecie mógł się pochwalić kilkoma dobrymi czasami. Na miejscach 5-7 w sobotę będzie z pewnością niesamowicie zacięta walka.

Ostatnią punktowaną lokatę zajmuje Matthew Wilson. Ósme miejsca jak dla zupełnego amatora po jeździe na śniegu to i tak jest dobry wynik. Jak widać przedrajdowe testy wiele dały młodemu brytyjskiemu kierowcy – ten oświadcza, że w sobotę i niedzielę będzie walczył ile starczy sił.

Na sobotę zaplanowano przejazd ośmiu odcinków specjalnych. Początek ścigania na Mountain już przed ósmą rano.

Rajd Norwegii po 9 odcinkach

MKierowcaKrajSamochódCzas
1 Sebastien Loeb Francja Citroen 01:13:41,70
2 Mikko Hirvonen Finlandia Ford +2,6 s.
3 Jari-Matti Latvala Finlandia Ford +26,2 s.
4 Dani Sordo Hiszpania Citroen +1:08,6 min.
5 Petter Solberg Norwegia Citroen +01:31,5
6 P.G. Andersson Szwecja Skoda +01:31,6
7 Henning Solberg Norwegia Ford +01:39,4
8 Matthew Wilson Wlk.Brytania Ford +2:03,3
9 Sebastien Ogier Francja Citroen +02:41,2
10 Urmo Aava Estonia Ford +02:41,5
Komentarze (0)