Renault po odejściu Fernando Alonso do McLarena zdobył tylko jedno podium. To za mało, jak na tak klasowy zespół, który jeszcze niedawno był w ścisłej czołówce. Problemu teamu Flavio Briatore wynikały z trudnościami przejścia na nowe ogumienie firmy Bridgestone z Michelin. Oprócz tego spore kłopoty towarzyszyły Francuzom w związku z brakiem efektów wielogodzinnych prac w tunelu aerodynamicznym.
- W 2004 roku również mieliśmy problemy, a w następnym sezonie zdobyliśmy mistrzowski tytuł. Jestem przekonany, że znowu będziemy mogli się poprawić. Jestem pewny ich umiejętności. W innym zespole bałbym się o efekty. Poza tym, kiedy przeszedłem do McLarena to mieli problemy z dostaniem się do pierwszej dziesiątki. Nie mogli nawet sobie wyobrazić tego, że już w drugim wyścigu zaczniemy zwyciężać. Zawsze gdy zmieniać zespół towarzyszy temu pewne ryzyko. Skąd można wiedzieć w listopadzie, co będzie odpowiednie w nowym sezonie? Czuję się dobrze, ale pragnę wygrywać i mieć do dyspozycji zawsze szybki samochód, który da mi sekundę przewagi nad innymi. Nie mam wątpliwości, że nie będzie mi odpowiadało przyjeżdżanie jako dziesiąty ? powiedział Alonso.