ORLEN Team na starcie Rallye Oilibya Tunisie

W środę 22 kwietnia motocykliści ORLEN Team: Jacek Czachor oraz Jakub Przygoński staną na starcie Rallye OiLibya Tunisie stanowiącego drugą rundę eliminacyjną rajdów terenowych FIM 2009. Motocykliści ORLEN Team zapowiadają walkę o kolejne punkty w Mistrzostwach Świata.

W poniedziałek ORLEN Team przejdzie odprawę administracyjną, która odbędzie się na promie płynącym z Marsylii do Tunezji. We wtorek nastąpi odbiór techniczny, a w środę motocykliści rozpoczną ściganie pięciokilometrowym prologiem rozegranym w miejscowości

La Marsa. Tegoroczny Rajd zostanie rozegrany na terytoriach dwóch państw. Łączna trasa liczy 4297

km, składa się na nią prolog oraz 10 odcinków specjalnych o długości 3274 km. Start i meta

oraz sześć odcinków specjalnych zlokalizowane są w Tunezji, cztery etapy biegną przez terytorium w Libii. Dla Jakuba Przygońskiego - zajmującego obecnie szóstą pozycję w klasyfikacji do Mistrzostw Świata - Rallye OiLibya Tunisie jest nowością.

- Nigdy jeszcze nie jechałem na zawodach w Tunezji, rajd ten nie był w zeszłym roku zaliczany do klasyfikacji Mistrzostw Świata. Będzie to dla mnie całkowicie nowy teren. Najpierw wjedziemy do Tunezji, później do Libii i tam będziemy ścigać sie po dużych

wydmach i piasku - z tego się cieszę. Zawody te będą bardzo ciężkie i długie. Do rywalizacji zgłoszona jest cała czołówka Dakaru, będzie więc spora konkurencja i dużo szybkich zawodników. Moim założeniem jest rywalizacja z nimi. Każdy kraj ma swoje tajniki i będę

musiał się ich od początku nauczyć. Rajdy wymagają ode mnie dużego skupienia, jednak to dobrze, bo stres powoduje przyrost adrenaliny, a z drugiej strony sprawia, że bardziej uważam - powiedział Kuba Przygoński.

Kapitan ORLEN Team, Jacek Czachor, jest ósmy w klasyfikacji łącznej MŚ. Podczas Rallye Oilibya Tunisie zamierza sprawdzać nowe rozwiązania techniczne.

- Bardzo długi rajd, który można porównać z ostatnim Dakarem. Prolog i dziesięć dni rajdu, w tym etap maratoński, podczas którego nie można korzystać z pomocy mechaników. Najbardziej zależy mi na tym, by wygrać klasę motocykli produkcyjnych, w której aktualnie prowadzę w Mistrzostwach Świata. Oczywiście powalczę również o dobre miejsce w ogólnej klasyfikacji. Rajd pojadę ponownie na innym silniku, którego podzespoły wymagają testów. Myślę, że karty odkryję dopiero w Brazylii, gdzie założę lepsze wydechy oraz najbardziej sprawdzony silnik. W tej chwili jedzie bardzo dużo dobrych zawodników, którym nie chcę jeszcze pokazać, że myślę już o Dakarze 2010 - dodał Jacek Czachor.

Na liście zgłoszeniowej rajdu widnieje czołówka światowych załóg z dwudziestu krajów świata. Wśród nich dwóch niekwestionowanych faworytów stawki motocyklowej: Cyril Despres i Marc Coma. Ponadto do rajdu zgłoszone zostały takie sławy jak Alessandro de Petri triumfujący w Tunezji w '88 i '89 roku, Jean Louis Schlesser czy Luc Alphand.

Dzień po starcie Rajdu OiLibya Tunisia, trzeci spośród motocyklistów ORLEN Team, Marek Dąbrowski zostanie hospitalizowany w klinice medycznej w Insbrucku. Przejdzie on tam serię badań oraz podda się operacji kontuzjowanej ręki. Dwa lata temu podczas rajdu Patagonia-Atacama, Dąbrowski upadł niefortunnie na trasie odcinka specjalnego i doznał bardzo

poważnego urazu. Jeżeli wszystko przebiegnie zgodnie z założeniami, Marek już za parę miesięcy będzie mógł dołączyć do kolegów z ORLEN Team.

Trasa Rallye OiLibya Tunisie

22.04 OS 1 La Marsa 5 km

23.04 Tunis - Oued Mellah 561 km (OS 250 km)

24.04 Oued Mellah - Ras El Oued 365 km (OS 356 km)

25.04 Ras El Oued - Derj 582 km (OS 288 km)

26.04 Derj - Oubari 624 km (OS 563 km)

27.04 Oubari - Brack 418 km (OS 308 km)

28.04 Brack - Al Quaryat 410 km (OS 397 km)

29.04 Al Quaryat - Oueni 501 km (OS 365 km)

30.04 Oueni - Ksar Ghilane 283 km (OS 275 km)

01.05 Ksar Ghilane - Tozeur 354 km (OS 313 km)

02.05 Tozeur - Tozeur 194 km (OS 154 km)

Źródło artykułu: