Najlepszym startem podczas Grand Prix Europy popisał się Kimi Raikkonen, który z szóstej pozycji zdołał awansować na czwarte miejsce. Dobrze ruszyli także obaj kierowcy McLarena, którzy wykorzystując system KERS nie dali się wyprzedzić trzeciemu Rubensowi Barrichello. Kiepsko na pierwszych metrach spisał się Jenson Button. Brytyjczyk stracił trzy miejsca i znalazł się za Fernando Alonso z teamu Renault.
Na pierwszych metrach doszło do kolizji trójki kierowców: Timo Glocka, Romaina Grosjean oraz Sebastiena Buemi. Wszyscy zawodnicy musieli zjechać na przymusowy postój, aby wymienić uszkodzone części swoich bolidów. Robert Kubica spadł po starcie za Nicka Heidfelda, jednak po pięciu okrążeniach Polak odzyskał utraconą pozycję i był dziesiąty.
Z przodu niezagrożenie prowadziła dwója kierowców McLarena. Lewis Hamilton jadąc lekkim bolidem z okrążenia na okrążenie powiększał swoją przewagę nad resztą stawki. Brytyjczyk był również pierwszym zawodnikiem, który pojawił się w pit lane, aby dotankować swój samochód. Kolejnymi kierowcami, którzy zjechali do swoich mechaników byli m.in. Robert Kubica czy Sebastian Vettel. Niemiec miał wielkiego pecha w niedzielnym wyścigu, bowiem awaria maszyny tankującej wymusiła na młodym zawodniku Red Bulla ponowny zjazd do boksów. Kilka okrążeń później w bolidzie Vettela awarii uległa jednostka napędowa i Niemiec musiał zakończyć wyścig.
W drugim stincie Kubica radził sobie coraz lepiej. Krakowianin jechał bardzo szybkim tempem, dzięki czemu odrabiał cenne sekundy do kolejnych rywali. Polski zawodnik miał przed sobą Marka Webbera, który stracił swoją ósmą lokatę, przez błąd mechaników w boksie. Kubica wykorzystał to i do końca utrzymywał bezpieczny dystans przed Australijczykiem.
Decydujący moment wyścigu miał miejsce podczas 37 okrążenia gdy na swój drugi postój zjechał Lewis Hamilton. Mechanicy McLarena mieli ogromne problemy z zamontowaniem ogumienia w bolidzie Brytyjczyka. Takiego prezentu nie mógł zmarnować Rubens Barrichello, który spokojnie wyprzedził mistrza świata.
W ostatniej części Grand Prix Europy nie działo się nic szczególnego. Hamilton starał się dogonić prowadzącego Brazylijczyka, jednak wysiłki zawodnika McLarena okazały się bezskuteczne. Bardzo dobre zawody zaliczył Kimi Raikkonen, który dojechał na trzecim miejscu. Wielkie problemy z jazdą na torze w Walencji miał partner Fina z zespołu - Luca Badoer. Włoch zajął ostatnie miejsce.
Po wyścigu powiedzieli:
Jaime Alguersuari i Sebastien Buemi
Nico Rosberg i Kazuki Nakajima
Fernando Alonso i Romain Grosjean
Mark Webber i Sebastian Vettel
Rubens Barrichello i Jenson Button
Lewis Hamilton i Heikki Kovalainen
Adrian Sutil i Giancarlo Fisichella
Wyniki GP Europy
M | Kierowca | Kraj | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Rubens Barrichello | Brazylia | Brawn GP | 1:35:51,289 | |
2 | Lewis Hamilton | W.Brytania | McLaren | +2,358 | |
3 | Kimi Raikkonen | Finlandia | Ferrari | +15,994 | |
4 | Heikki Kovalainen | Finlandia | McLaren | +20,032 | |
5 | Nico Rosberg | Niemcy | Williams | +20,870 | |
6 | Fernando Alonso | Hiszpania | Renault | +27,744 | |
7 | Jenson Button | W.Brytania | Brawn GP | +34,913 | |
8 | Robert Kubica | Polska | BMW Sauber | +36,667 | |
9 | Mark Webber | Australia | Red Bull | +44,910 | |
10 | Adrian Sutil | Niemcy | Force India | +47,935 | |
11 | Nick Heidfeld | Niemcy | BMW Sauber | +48,822 | |
12 | Giancarlo Fisichella | Włochy | Force India | +1:03,614 | |
13 | Jarno Trulli | Włochy | Toyota | +1:04,527 | |
14 | Timo Glock | Niemcy | Toyota | +1:26,519 | |
15 | Romain Grosjean | Francja | Renault | +1:31,774 | |
16 | Jaime Alguersuari | Hiszpania | Toro Rosso | +1 okr. | |
17 | Luca Badoer | Włochy | Ferrari | +1 okr. | |
18 | Kazuki Nakajima | Japonia | Williams | +3 okr. | |
Niesklasyfikowani: | |||||
- | Sebastien Buemi | Szwajcaria | Toro Rosso | na 41 okr. | |
- | Sebastian Vettel | Niemcy | Red Bull | na 23 okr. |