Chciał robić wielkie rzeczy, nie doczekał ślubu. Jayden Archer zginął podczas treningu

Instagram / jayoarcher / Na zdjęciu: Jayden Archer
Instagram / jayoarcher / Na zdjęciu: Jayden Archer

Był punktem odniesienia dla osób uprawiających freestyle motocross. Jako pierwszy wykonał potrójny backflip (przewrót w tył) w powietrzu. Jayden Archer nie znał granic. Zginął w środę w wieku 27 lat w trakcie treningu.

W tym artykule dowiesz się o:

Jayden Archer miał status legendy wśród australijskich motocyklistów, ale był też członkiem grupy Nitro Circus. To ekipa założona przez Travisa Pastranę, który jako jeden z pierwszych motocyklistów na świecie pokazał, że z wykonywania efektownych trików można zrobić sposób na życie.

Jayden Archer nie żyje

Archer z czasem przerósł mistrza. Australijczyk jako pierwszy motocyklista w historii wykonał potrójny backflip podczas oficjalnych zawodów. Ta sztuka udała mu się w listopadzie 2022 roku podczas Best Trick na Nitro World Games w Brisbane w Australii.

- Nie potrafię opisać tego uczucia. To znaczy dla mnie o wiele więcej niż jakiś tam zwykły trik. Poświęciłem temu całe moje życie, ostatnie trzy lata to były ciągłe treningi. Było wiele przeszkód, złamanych kości i momentów załamania. Przeżyłbym jednak to piekło jeszcze 100 razy, aby doświadczyć tego, co teraz czuję - mówił Archer po wykonaniu legendarnego backflipa.

Po udzieleniu tej wypowiedzi, Jayden Archer wziął mikrofon, uklęknął na kolano i oświadczył się swojej dziewczynie - Beth King. Australijka powiedziała "tak". Para nie zdążyła wziąć ślubu. W środę (21 lutego) "Jayo" miał wypadek podczas treningu w rodzinnym Melbourne. Zginął mając ledwie 27 lat.

"Chciał robić wielkie rzeczy"

- To naprawdę mocno mnie uderzyło. "Jayo" dorastał w czasach najwięcej popularności sportów ekstremalnych i zawsze chciał robić wielkie rzeczy. Marzył o podwójnych, potrójnych trikach różnej maści, nawet jeśli nie było komu ich pokazywać - powiedział Pastrana w telewizji ESPN po śmierci przyjaciela.

Archer wstawał codziennie o godz. 4 nad ranem, przed pracą udawał się na siłownię i budował formę, aby móc wykonywać triki na motocyklu. - Gdy przyjeżdżał do Maryland na trening, zatrzymywał się u mnie w domu i był niesamowitym wzorem do naśladowania dla moich dzieci. Był wspaniałym człowiekiem, ciężko pracującym - dodał Pastrana.

Tragicznie zmarły Australijczyk był członkiem Nitro Circus od ponad dziesięciu lat. W swoim pierwszym show wystąpił w 2012 roku. Pierwotnie pracował jako asystent mechanika. Ostatni raz wykonał publicznie potrójnego backflipa w trakcie Nitro Circus Live Show w Jay w stanie Oklahoma w czerwcu 2023 roku.

27-latek pracował nad tym, aby zostać pierwszym motocyklistą, który wykona w powietrzu poczwórnego backflipa. W swojej karierze dwukrotnie zdobywał medale X Games (tzw. igrzyska sportów ekstremalnych). Dodatkowo pracował jako technik i mechanik w Raceline Performance i Factory Husqvarna Racing.

"Nikt nie miał większego serca"

- Nikt nie miał większego serca i większej determinacji niż "Jayo". Nazywaliśmy go "niesamowity Hulk", bo był bestią na motocyklu i łagodnym olbrzymem poza nim. Obserwowanie go, jak przechodzi przez proces nauki, aż do wykonania potrójnego backflipa było inspirujące. Chciał, aby freestyle motocross wzniósł się na wyższy poziom i zrobił to jak nikt inny - powiedział ESPN Ricky Melnik, starszy wiceprezes i dyrektor generalny Nitro Circus.

Organizacja X Games poinformowała, że jest "głęboko zasmucona" wiadomością o śmierci Jaydena Archera i złożyła kondolencje rodzinie 27-latka. - Będzie nam go brakować, bo był jednym z najbardziej zaangażowanych i charyzmatycznych zawodników w świecie freestyle motocross - przekazał Scott Guglielmino, dyrektor operacyjny X Games.

Czytaj także:
Polska marzy o kierowcy w F1. On mówi: "Nie chcę być drugim Kubicą"
Fortuna za zerwanie kontraktu. Czy Verstappen się skusi?

Komentarze (0)