26-latek odrzucił ofertę senegalskiej federacji. Z Bouną Sarrem szkoleniowiec reprezentacji Senegalu wiązał spore nadzieje. Prawy obrońca jest kluczowym graczem Olympique Marsylia i miał być silnym punktem grupowych rywali Biało-Czerwonych. Piłkarz jednak zdecydował, że na mundialu nie zagra w barwach ekipy z Afryki.
Sarr urodził się w Lyonie, jego ojciec jest Senegalczykiem, a matka pochodzi z Gwinei. Zawodnik postanowił pozostać wierny krajowi, w którym przyszedł na świat i nie dał się nakłonić działaczom na zmianę decyzji.
- Tylko Francja i nic więcej. Zawsze marzyłem o tym, by zagrać w reprezentacji tego kraju. Jestem Francuzem, urodziłem się tutaj i interesuje mnie tylko ta kadra - przyznał w rozmowie z radiową stacją RMC.
Wcześniej Sarr odrzucił propozycję gry dla reprezentacji Gwinei. Na mistrzostwach świata Senegalczycy zagrają w grupie H. Ich rywalami będą Polacy, Japończycy oraz Kolumbijczycy. Mundial rozpocznie się 14 czerwca i zakończy 15 lipca.
ZOBACZ WIDEO Klęska SSC Napoli we Florencji, Koulibaly z nieba do piekła [ZDJĘCIA ELEVENS SPORTS 1]