MŚ 2018. Co najmniej ośmiu kandydatów do ataku - trwa zacięta walka o wyjazd na mundial

Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Robert Lewandowski (z prawej)
Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Robert Lewandowski (z prawej)

Napastnicy aspirujący do gry w kadrze mają dobry okres i nie dla każdego wystarczy miejsca w drużynie, która uda się na mundial. Sylwester Czereszewski wskazał faworytów, Grzegorz Lato ma wątpliwości, czy do Rosji na pewno pojedzie Arkadiusz Milik.

Pozycja Roberta Lewandowskiego jest niepodważalna, ale za jego plecami toczy się bardzo zacięta batalia. Na Euro 2016 Adam Nawałka zabrał trzech nominalnych atakujących (poza snajperem Bayernu Monachium, byli to Arkadiusz Milik oraz Mariusz Stępiński) i na najbliższych mistrzostwach świata ta liczba może być podobna. To oznacza, że kilku napastników obejdzie się smakiem.

Sylwester Czereszewski uważa, że "Lewy" i Milik to pewniacy. - Wiadomo, że Arek jest po kontuzji, ale w tych meczach, w których już wystąpił, wypadł bardzo dobrze. Cały czas szuka gry. Widać, że jest wzmocniony siłowo i przede wszystkim umie się ustawić za Robertem Lewandowskim, a to świetnie funkcjonowało na Euro 2016 - powiedział WP SportoweFakty były reprezentant Polski, który rozegrał w narodowych barwach 23 spotkania.

Grzegorz Lato nie jest tak pewny wyjazdu napastnika SSC Napoli na mundial. - Selekcjoner ze swoim sztabem muszą się dobrze zastanowić i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy on będzie w stanie już w Rosji pokazać optymalną formę. Milik dopiero nad nią pracuje - zaznaczył król strzelców MŚ 1974.

Kto poza wspomnianą dwójką powinien pojechać do Rosji? Czereszewski nie ma wątpliwości. - Postawiłbym na Łukasza Teodorczyka i Dawida Kownackiego. Ten pierwszy strzela gole dość regularnie i robi to w mocnej lidze. Kownacki natomiast to bardzo perspektywiczny zawodnik i nasza przyszłość. Oczywiście jeśli pojedzie on, od razu pojawiłyby się głosy, dlaczego nie np. Jarosław Niezgoda, ale z tej dwójki postawiłbym jednak na piłkarza Sampdorii. Myślę, że Adam Nawałka dokona właściwych wyborów, bo już udowodnił, że raczej się nie myli. Miał wyczucie choćby do Bartosza Kapustki, który pojechał na Euro i w tamtym momencie potrafił się bardzo dobrze pokazać. Dlatego wybór trzeciego i czwartego napastnika też nie powinien sprawić selekcjonerowi wielkich problemów.

Czereszewski uważa, że rola tych zawodników na mundialu i tak będzie ograniczona. - Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, ten trzeci będzie pewnie zmiennikiem Milika i tyle. Tak naprawdę wszyscy, którzy aspirują, są na bardzo podobnym poziomie. Zdecyduje właśnie wyczucie trenera i dyspozycja dnia.

Lato doradzać selekcjonerowi nie chce. - Spośród tych wszystkich kandydatów, żaden jeszcze nie nastrzelał w kadrze tylu goli, by już teraz stwierdzić, że na pewno zda egzamin na mundialu. Każdy chciałby pojechać do Rosji, ale wybór jest bardzo trudny. Pamiętam jak kiedyś Krzysztof Warzycha grał znakomicie w klubie, jednak w reprezentacji mu nie szło. W 1978 roku pewniakiem do wyjazdu na mistrzostwa świata był znakomity Stanisław Terlecki, lecz tuż przed turniejem złapał kontuzję kolana i już nie mógł pojechać. Adam Nawałka musi to dobrze przemyśleć i wybrać tak, żeby w razie ewentualnej absencji Lewandowskiego mieć wartościową alternatywę. Poza tym poczekajmy jeszcze te kilka kolejek do końca sezonu, bo one też mogą mieć duży wpływ na decyzję - zakończył.

Dorobek kandydatów do gry w ataku kadry w sezonie 2017/2018:

ZawodnikKlubMeczeGole/asysty
Dawid Kownacki Sampdoria Genua 21 7/3
Robert Lewandowski Bayern Monachium 44 39/4
Arkadiusz Milik SSC Napoli 14 4/1
Jarosław Niezgoda Legia Warszawa 32 14/3
Krzysztof Piątek Cracovia 34 19/4
Jakub Świerczok Ludogorec Razgrad 36 24/4
Łukasz Teodorczyk RSC Anderlecht 36 12/4
Kamil Wilczek Broendby Kopenhaga 35 17/2

ZOBACZ WIDEO Odrodzenie Paris Saint-Germain. Cavani na ratunek [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: