Anglicy ogłosili kadrę w nietypowy sposób. Wybrali się z kamerą do miejsc, z których pochodzą, lub gdzie mieszkają zawodnicy. I to nie rzecznik podał nazwiska w oficjalnym komunikacie, ale zwykli kibice, w większości młodzi. A także zawodnicy z amatorskich drużyn. To film stworzony typowo pod media społecznościowe.
For the nation, by the nation. The #ThreeLions’ official @FIFAWorldCup squad announcement. pic.twitter.com/YecUWPUZfJ
— England (@England) 16 maja 2018
Reakcje są mieszane, np. "Express" pisze, że fani są wściekli, wiele osób pisze w komentarzach, że jest to niepoważny sposób ogłoszenia kadry, padają nawet znacznie ostrzejsze słowa. Z drugiej strony w Polsce wielu dziennikarzy i kibiców było pod wrażeniem angielskiej kreatywności.
Nie wiem, czy tak masz @LukaszWisniowsk, ale ja w dziennikarstwie po dobrym tekście konkurencji z mojej działki miewałem taką myśl: O wy skurczybyki, przecież to było takie proste! https://t.co/RLRob5dYxW
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 16 maja 2018
W czym jak w czym, ale w kapitalnej komunikacji sportowej skupionej na inspirowaniu przyszłego pokolenia i zachęcaniu do sportu Anglicy @England są wybitni.
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) 16 maja 2018
W taki sposób dzisiaj ogłosili kadrę na mistrzostwa świata w Rosji: https://t.co/6N9ZVdCmo1
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Nawałka musi skreślić 7 piłkarzy. "Odpadnie, któryś z młodych zawodników"