Mundial 2018. Mateusz Morawiecki chciałby finału Polska - Rosja. "Powinniśmy trzymać kciuki, żeby taki mecz się odbył"

Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT  / Na zdjęciu: Premier Mateusz Morawiecki i selekcjoner Adam Nawałka
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Premier Mateusz Morawiecki i selekcjoner Adam Nawałka

Premier Mateusz Morawiecki nie wybiera się do Rosji na MŚ 2018, ale chciałby, żeby podczas turnieju reprezentacja Polski spotkała się z drużyną gospodarzy. Najlepiej w finale na moskiewskich Łużnikach.

- Drabinka jest tak ułożona, że na Rosję możemy trafić w półfinale albo w finale. W tym kontekście wszyscy powinniśmy trzymać kciuki żeby mecz Polska - Rosja się odbył - przyznał Mateusz Morawiecki z rozmowie z "Super Expressem".

Według szefa polskiego rządu drużyna Adama Nawałki może dostarczyć kibicom wielu pozytywnych emocji: - Polska ma obiektywnie mocną drużynę. Wysokie miejsce w rankingu FIFA nie wzięło się znikąd. Jednak trzeba pamiętać, że mistrzostwa świata to turniej, który rządzi się swoimi prawami i niczego nie można przewidzieć. Grupa nie jest łatwa. Kolumbia to silna drużyna, Senegal i Japonia też do najłatwiejszych nie należą. Ale jestem przekonany, że przy konsekwentnej grze jesteśmy w stanie awansować do fazy pucharowej. Ważny będzie pierwszy mecz z Senegalem. Tu obstawiam zwycięstwo.

Zapytany o to, którego spotkania obawia się najbardziej, premier odparł z uśmiechem: - Najtrudniejszy będzie chyba półfinał. To byłby najlepszy scenariusz, tego byśmy sobie pewnie wszyscy życzyli. Na mundialu sprawdza się często powtarzany slogan: nie ma słabych drużyn. To prawda i każdy mecz będzie bardzo trudny - ważne, żeby dać z siebie wszystko i trzymać się strategii. W piłce jest trochę jak w polityce: sukces odnosi się konsekwencją, zaangażowaniem, ciężką pracą. Jeśli tego nie zabraknie to będzie dobrze.

Kto według Morawieckiego zostanie mistrzem świata? - Stawka jest mocna. Zwycięzca to duża niewiadoma. Chciałbym, żeby Polska wygrała. I można mówić, że to nierealne, ale zawsze trzeba wierzyć, że dopóki piłka w grze, to nic nie wiadomo do końca.

Polska rozpocznie udział w mundialu 19 czerwca od spotkania z Senegalem. Potem Biało-Czerwoni zmierzą się z Kolumbią (24.06) i Japonią (28.06).

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Nawałka ocenił warunki w rosyjskiej bazie. "Przykładamy do tego dużą wagę"

Komentarze (3)
avatar
Andreas Hendzel
15.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja też za lecz jeśli przegrają to morawiecki powinien opuścic kraj. 
avatar
Bozena Hudomiet
15.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jaki problem,niech idzie do kaczynskiego kaczynski wszystko zalatwi ... 
avatar
GMK36
15.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
''Święta wojna''