Mundial 2018. Rozpacz Koreańczyka. Szansa na uniknięcie służby wojskowej zmarnowana

Getty Images / Hector Vivas  / Heung-Min Son
Getty Images / Hector Vivas / Heung-Min Son

Awans Korei Południowej do 1/8 finału mundialu był ogromnym marzeniem Heung-Min Sona. Nie tylko sportowym, ale też życiowym. Taki sukces pozwoliłby mu bowiem na uniknięcie służby wojskowej.

Reprezentacja Korei Południowej w pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Rosji przegrała ze Szwecją 0:1 (TUTAJ przeczytasz relację z tego spotkania), natomiast w drugim starciu uległa Meksykowi 1:2 (relacja TUTAJ).

Po dwóch porażkach, szanse azjatyckiego zespołu na awans do fazy pucharowej są już tylko iluzoryczne. Koreańczycy musieliby rozgromić Niemców, przy jednoczesnej porażce Szwedów z Meksykiem. Wtedy Azjaci mogliby wyprzedzić mistrzów świata oraz Szwedów dzięki lepszemu bilansowi goli.

Brak awansu do 1/8 finału MŚ to ogromny cios dla Heung-Min Sona, dla którego właśnie takie osiągnięcie oznaczałoby uniknięcie dwuletniej służby wojskowej. Nic dziwnego, że 25-latek po drugiej porażce na mundialu był zrozpaczony.

Heung-Min Son będzie miał jednak jeszcze dwie inne szanse, by został zwolnionym ze służby wojskowej. 25-latek nie pójdzie w kamasze, jeśli Korea Południowa wygra igrzyska azjatyckie lub Puchar Azji.
Jeśli jednak wszystkie turnieje nie ułożą się po myśli Heung-Min Sona, a Koreańczyk trafi do wojska, bardzo mocno odczuje to Tottenham Hotspur, którego Son jest jedną z gwiazd. W minionym sezonie napastnik w klubowych rozgrywkach strzelił 18 bramek.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Pozytywne informacje ws. Glika. "Może uczestniczyć w grze w pełnym kontakcie"

Źródło artykułu: