Mundial 2018. Robert Lewandowski tłumaczy się ze swoich słów. "Zawsze stoję za trenerem i piłkarzami"

Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Reprezentacja Polski w dwóch dotychczasowych meczach na mistrzostwach świata spisała się fatalnie. Atmosfera wokół kadry jest fatalna. Ze swoich słów wypowiedzianych na konferencji prasowej tłumaczyć się musiał Robert Lewandowski.

Po niedzielnej porażce z Kolumbią (0:3) reprezentacja Polski straciła szansę na awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Styl zaprezentowany przez Biało-Czerwonych był daleki od oczekiwań kibiców. W poniedziałek z fatalnego występu przed dziennikarzami tłumaczyli się selekcjoner Adam Nawałka i kapitan Robert Lewandowski. Ten drugi po spotkaniu z Kolumbią dawał do zrozumienia, że brakowało mu wsparcia wśród kolegów.

Piłkarz Bayernu Monachium tłumaczył się ze swoich słów. - Nie chciałem wyrazić się negatywnie o moich kolegach z drużyny. To zostało źle zrozumiane. Zawsze staję za trenerem oraz kolegami z zespołu i nie mówię o nich nic negatywnego - powiedział Lewandowski w rozmowie z "Bildem".

Kapitan reprezentacji Polski zdradził powody słabego występu na mundialu. - Przed mistrzostwami świata mieliśmy wiele problemów z kontuzjami, a wielu z naszych zawodników nie grało regularnie w klubach. To jest powód naszego pożegnania z mundialem - dodał Lewandowski.

Mistrzostwa świata Polacy rozpoczęli od porażki z Senegalem (1:2), a następnie ulegli Kolumbii (0:3). Biało-Czerwoni byli pierwszą europejską drużyną, która straciła szansę na awans do 1/8 finału. Polakom został już tylko mecz o honor, w którym zmierzą się z Japonią. Pojedynek ten zaplanowany jest na 28 czerwca, a jego początek wyznaczono na 16:00.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Padły zarzuty wobec słów Lewandowskiego. "Za dużo zwala na kolegów"

Komentarze (25)
So Zb
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlaczego polacy nauczyli się sami siebie ta brutalnie oszukiwać że jest bardzo dobrze a tak na prawdę jest fatalnie w gospodarce w polityce i w sporcie również , szacuno dla skoków narciarskich Czytaj całość
avatar
Marian Nowak
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po meczu z Japonią taki cud będzie możliwy, jak go przetną mieczem na pół. Góra od pasa za trenerem, dół od pasa za kolesiami z drużyny. 
avatar
Marian Nowak
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Marian Nowak
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Django
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kibicuję polskiej piłce od Mundialu w 1986 r.i przez ten czas widziałem wiele przegranych eliminacji do ME I MŚ i wiele turniejów bez Polski i dlatego nauczyłem się doceniać to co możemy maksym Czytaj całość