- Rozczarowaliśmy i zawiedliśmy wszystkich, którzy w nas wierzyli, również samych siebie. Teraz czas ochłonąć, na chłodno przemyśleć co poszło nie tak i iść do przodu. Życie toczy się dalej, a my zrobimy wszystko, żeby wrócić silniejsi jako drużyna - napisał na swoim profilu na Instagramie Arkadiusz Milik.
Napastnik Napoli robił wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw świata w Rosji. Po ciężkiej kontuzji kolana wrócił do składu w klubie i w końcówce sezonu prezentował się naprawdę dobrze. Wydawało się, że będzie błyszczał na mistrzostwach świata, ale zawiódł okrutnie. W spotkaniu z Senegalem był jednym z najgorszych zawodników na boisku, a co więcej: często gestykulował i machał rękoma niepocieszony. Zwykle nie zachowuje się w ten sposób. Po 70 minutach został zmieniony i w meczach z Kolumbią oraz Japonią już się nie pojawił na boisku.
- Czy zjadł nas stres? Choć wcześniej zdarzały się spotkania, kiedy poziom stresu był również bardzo wysoki. Jak chociażby podczas mistrzostw Europy we Francji czy eliminacjach mistrzostw świata. Ale z Senegalem nic nam nie szło. Stworzyliśmy może jedną groźną sytuację. To wiele mówi. Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Grając dwójką napastników zawsze mieliśmy wiele okazji w meczu. Była wymiana podań z przodu, rozegranie do skrzydła. A z Senegalem nic nie było - mówił po spotkaniu z Senegalem.
Teraz Milik udaje się na wakacje, a we Włoszech już pytają: czy stać go na równy, cały sezon. Dwa pierwsze lata to dwie kontuzje reprezentanta Polski, które sprawiły, że nie mógł zaprezentować swoich umiejętności przez cały okres rozgrywek. - Milika widzieliśmy tylko jak miał przebłyski, ale u napastnika najważniejsza jest regularność. Na razie nie wiemy, czy Milik może ją zagwarantować - powiedział Massimo Ugolini, dziennikarz Sky, był gościem audycji w radiu Kiss Kiss (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO Ekspert krytykuje Nawałkę. "Nie potrafi przyznać się do błędu. Dla niego wszystko jest dobrze"
Dwa lata ma wakacje
Na młodzieżowe euro tez nie pojechal
Ochlaniaj dalej a w nastepnym sezonie
Znowu pare meczów klubie moze za grasz
Od odejscia z Ajaksu poprzewrac Czytaj całość