Mundial 2018. Kontuzja Jamiego Vardy'ego. Występ w ćwierćfinale zagrożony

Getty Images / Dan Mullan / Jamie Vardy (z prawej)
Getty Images / Dan Mullan / Jamie Vardy (z prawej)

Jamie Vardy był angielskim pewniakiem do wykonania jednego z rzutów karnych w meczu Kolumbia - Anglia (0,0, k. 3:4). Ostatecznie nie pojawił się przy jedenastce, gdyż doznał kontuzji, która stawia pod znakiem zapytania jego występ w ćwierćfinale.

Jeszcze przed rozpoczęciem wtorkowego spotkania w ramach 1/8 finału między Kolumbią a Anglią, brytyjski "The Sun" podał nazwiska angielskich piłkarzy, którzy w przypadku konkursu rzutów karnych będą wykonywać jedenastki (czytaj więcej TUTAJ).

Tabloid w zasadzie zbyt wiele się nie pomylił. Jedyne pudło dotyczyło Jamiego Vardy'ego, który miał być pewniakiem do rzutu karnego, a nie było mu dane zmierzyć się sam na sam z kolumbijskim bramkarzem.

Jak się okazuje, napastnik Leicester City faktycznie miał stanąć do rzutu karnego, wykonując piąty strzał Anglików. Na przeszkodzie stanęła jednak kontuzja pachwiny, której doznał podczas dogrywki.

Vardy'ego w roli egzekutora jedenastki zastąpił Eric Dier, który w kluczowej próbie pokonał Davida Ospinę, wprowadzając Synów Albionu do ćwierćfinału.

Występ 31-latka w starciu ze Szwedami stoi pod znakiem zapytania. Napastnik dostał zastrzyk w pachwinę, jednak nie jest pewne, że zdąży wyleczyć uraz do meczu o półfinał. Rozegra się walka z czasem.

Ćwierćfinałowy pojedynek Szwecja - Anglia odbędzie się w najbliższą sobotę. Jego początek zaplanowano na godzinę 16:00.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mocne słowa Zbigniewa Bońka do dziennikarzy. "Zaszczuliście go"

Komentarze (0)