Mundial 2018. Niecodzienna podróż polityków z Chorwacji na mecz z Anglią
Półfinałowego starcia mundialu Chorwacja kontra Anglia nie obejrzy na stadionie Kolinda Grabar-Kitarović. Prezydent bałkańskiego kraju zastąpią premier i marszałek parlamentu. Obaj polecieli do Rosji samolotem wraz z kibicami za swoje pieniądze.
Premier Andrej Plenković i marszałek chorwackiego parlamentu Gordan Jandroković świetnie odnaleźli się jednak w towarzystwie kibiców. W mediach społecznościowych zamieszczono nagranie, na którym w samolocie wraz z kibicami śpiewają przyśpiewki, które mają dopingować chorwackich piłkarzy do jak najlepszej gry w półfinale mundialu.
Odlična atmosfera na putu za Moskvu @FIFAWorldCup #WorldCup #CRO #ENG pic.twitter.com/71W97dFh0Y
— Andrej Plenković (@AndrejPlenkovic) 11 lipca 2018
Jeszcze przed samym pojedynkiem piłkarskim premier i marszałek spotkali się z selekcjonerem chorwackiej reprezentacji Zlatko Dalicem.
Początek meczu o finał pomiędzy Anglią i Chorwacją w środę o godzinie 20:00. Triumfator tego pojedynku o Puchar Świata powalczy z Francją. Z kolei przegrany zagra o trzecie miejsce na mundialu w Rosji z Belgią.
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo: A na końcu jest Juventus Turyn. Zapomnieć o łzach-
Wacław Słowikowski Zgłoś komentarz
Za te wypowiedzi tego byd....ka Vidy, powinni przegrać dzisiaj z Anglią i to do zera. -
yes Zgłoś komentarz
Ciekawe czy na końcowe mecze Mistrzostw Świata przyjedzie jakiś polityk z Polski? Może któryś planował i pozostał kibicem piłki nożnej, a nie sukcesu ;)