Taką informację przekazał chorwacki rząd. W przypadku polityków jest to niecodzienna podróż, ponieważ zwykle najważniejsze osoby w danym państwie lecą na istotne wydarzenia, między innymi sportowe, samolotami służbowymi.
Premier Andrej Plenković i marszałek chorwackiego parlamentu Gordan Jandroković świetnie odnaleźli się jednak w towarzystwie kibiców. W mediach społecznościowych zamieszczono nagranie, na którym w samolocie wraz z kibicami śpiewają przyśpiewki, które mają dopingować chorwackich piłkarzy do jak najlepszej gry w półfinale mundialu.
Odlična atmosfera na putu za Moskvu @FIFAWorldCup #WorldCup #CRO #ENG pic.twitter.com/71W97dFh0Y
— Andrej Plenković (@AndrejPlenkovic) 11 lipca 2018
Jeszcze przed samym pojedynkiem piłkarskim premier i marszałek spotkali się z selekcjonerem chorwackiej reprezentacji Zlatko Dalicem.
W ćwierćfinale przeciwko Rosji piłkarzy z Bałkanów wspierała Kolinda Grabar-Kitarović. Tym razem prezydent Chorwacji zabraknie na trybunach stadionu Łużniki. W loży VIP zastąpią ją Plenović i Jandronković.
Początek meczu o finał pomiędzy Anglią i Chorwacją w środę o godzinie 20:00. Triumfator tego pojedynku o Puchar Świata powalczy z Francją. Z kolei przegrany zagra o trzecie miejsce na mundialu w Rosji z Belgią.
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo: A na końcu jest Juventus Turyn. Zapomnieć o łzach
Może któryś planował i pozostał kibicem piłki nożnej, a nie sukcesu ;)