Nie cichną rewelacje płynące z Chorwacji. To liczące 4 miliony ludności państwo owładnęła istna mundialowa gorączka. Wszyscy mieszkańcy radośnie świętują sukces reprezentacji po wygranej półfinałowego pojedynku z Anglią (2:1).
Drużyna Zlatko Dalića awansowała do finału mistrzostw świata po golach Ivana Perisicia i Mario Mandzukicia.
To historyczne zwycięstwo postanowił również celebrować chorwacki rząd. W dzisiejszym porannym posiedzeniu, tamtejsi politycy wystąpili w strojach reprezentacji.
#Croatian government in session this morning @VladaRH pic.twitter.com/X3fWuZD1Yi
— Kresimir Kopcic (@KKopcic) 12 lipca 2018
To nie pierwsza sytuacja, kiedy kibice prezentowali barwy narodowe w pracy. W sieci dużą popularnością cieszy się nagranie chorwackich strażaków. Mężczyźni ubrani w koszulki w biało-czerwoną kratę oglądali serię rzutów karnych ćwierćfinałowego spotkania Chorwacji z Rosją. Gdy przed ostatnim strzałem na bramkę Igora Akinfiejewa dostali wezwanie, migiem zrezygnowali z dalszego kibicowania i pojechali na akcję. Chorwacja wygrała sekundę później.
Croatian firefighters trying to watch the end of their team’s match against Russia in the World Cup quarterfinals before a call came in
— William DuPont (@WilliamDuPontJ5) 11 lipca 2018
Croatia won seconds later pic.twitter.com/6gFzKcXRv9
Chorwacja w niedzielę (15 lipca) zmierzy się w finale mistrzostw świata z Francją. Walka o puchar drużyny Zlatko Dalića rozpocznie się o godz. 17 naszego czasu.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Belgowie nie marzyli o finale? "Grali zachowawczo. Nie wiem, co chcieli uzyskać"